Stanowisko Litwy poparła już oficjalnie Estonia, o czym poinformował wczoraj litewski minister energetyki, po spotkaniu w Tallinie.
- W tym wypadku nasze stanowiska się pokrywają. Strona estońska (minister Kristen Michal) poparła nas, w tym, że muszą być przyjęte decyzje, które ograniczą dostawy brudnej energii jądrowej do krajów - członków Unii. Umówiliśmy się, że nasi specjaliści przystąpią do pracy by znaleźć właściwe rozwiązania - mówił Rokas Masiulis, cytuje portal Delfi. Ze strony litewskiej będą to specjaliści firm energetycznych Litgrid i Lietuvos energija. Na razie nie rozmawiano o sposobach ograniczenia importu prądu. Ten temat znajdzie się w programie posiedzenia Bałtyckiej Rady Ministrów w końcu stycznia w Rydze. „Poprosiliśmy Łotyszy, by włączyli to do harmonogramu spotkania" - dodał Litwin.