Czy minister energii ma pomysł, jak zatrzymać rosnące ceny energii?
Dbamy o dobro obywateli. Podejmujemy więc działania, by ten trend zatrzymać. Musimy się jednak liczyć z uwarunkowaniami międzynarodowymi. Wzrost cen uprawnień do emisji CO2 i światowy wzrost cen węgla powodują zwyżkę cen na Towarowej Giełdzie Energii.
Tyle że wzrost cen na TGE dotyczył niewielkich ilości energii. Dlatego w mojej ocenie zwiększenie cen to także rodzaj gry rynkowej, testowanie, jak daleko można się posunąć.
Wzrost cen jest faktem.
Obecnie widać pewną stabilizację, a nawet spadek. Ministerstwo Energii stara się stworzyć warunki, by chronić rynek przed zaburzeniem stabilności. Dlatego zamierzamy wprowadzić tzw. 100-proc. obligo giełdowe, pozwalające na pełne urynkowienie cen energii na rynku hurtowym. Projekt ustawy z tymi rozwiązaniami, już przyjęty przez rząd, teraz trafi pod obrady parlamentu.