Energa idzie do sądu. Chodzi o niezbudowaną elektrownię w Ostrołęce

Nadzwyczajne walne zgromadzenie Energi z grupy Orlen wyraziło zgodę na pozwy sądowe ws. decyzji o budowie niedoszłej elektrowni węglowej w Ostrołęce. Spółka nie podaje kwoty roszczeń.

Publikacja: 30.12.2024 15:57

Siedziba Energi w Gdańsku

Siedziba Energi w Gdańsku

Foto: Bartłomiej Sawicki

Na początku grudnia Rada Nadzorcza Energi pozytywnie zaopiniowała wniosek zarządu o zgodę na dochodzenie przez spółkę na drodze sądowej lub pozasądowej roszczeń o naprawę szkód w związku z zarzuconą budową bloku węglowego o mocy 1000 MW Ostrołęka C. W kolejnym kroku nadzwyczajne walne zgromadzenie Energi podjęto 30 grudnia uchwały w tej sprawie.

Lista osób, które Energa ma pozwać

Wniosek dotyczy szkód wyrządzonych przy sprawowaniu zarządu w Enerdze przez Grzegorza Ksepko, Jacka Kościelniaka i Alicję Klimiuk, a także przy sprawowaniu nadzoru przez Zbigniewa Wtulicha, Paulę Ziemiecką-Księżak, Agnieszkę Terlikowską-Kuleszę, Macieja Żółtkiewicza, Andrzeja Powałowskiego, Marka Szczepańca.

Energa nie podała kwot, jakich będzie się domagać. Były partner Energi w tym projekcie, a więc Enea, która rok temu podjęła podobne decyzje korporacyjne ws. pozwów, podała jednak te kwoty. W jej przypadku wartość dochodzonych roszczeń sięga 656,2 mln zł.  

Uzasadnienie decyzji o pozwie

W ocenie Energi, z prowadzonych analiz i przeglądu dokumentów wynika, że zachowania byłych członków zarządu, jak i byłych członków rady nadzorczej spółki w związku z realizacją projektu, „skutkować mogły poniesieniem przez spółkę szkody lub szkód wielkiej wartości, co mogłoby potencjalnie skutkować odpowiedzialnością tych osób za szkody wyrządzone przy sprawowaniu zarządu i odpowiednio przy sprawowaniu nadzoru”.

Energa podkreśla: „Projekt spowodował po stronie spółki szkodę bądź szkody o wielkiej wartości, przede wszystkim na skutek nieuzasadnionych wydatków w celu jego realizacji. W szczególności zauważyć należy, że przebieg realizacji projektu został krytycznie oceniony w wystąpieniu pokontrolnym Najwyższej Izby Kontroli. (...) W przedmiotowej sprawie celowe jest dochodzenie roszczeń o naprawienie szkody wyrządzonej przy sprawowaniu zarządu i przy sprawowaniu nadzoru względem byłych członków Zarządu Spółki i byłych członków rady nadzorczej spółki oraz ubezpieczyciela lub ubezpieczycieli, z zachowaniem możliwości poprzedzenia stosownego powództwa lub powództw w powyższym zakresie wnioskiem lub wnioskami o zawezwanie do próby ugodowej, a także wszczęcia i prowadzenia innych postępowań oraz dokonywania innych czynności”. 

Czytaj więcej

Zwrot ws. węglowej elektrowni w Ostrołęce. Energa mówi o „szkodach wielkiej wartości”

Fiasko węglowej elektrowni

Realizowany od 2018 r. projekt elektrowni węglowej Ostrołęka C nie miał przygotowanego finansowania, szacowanego na 5-6 mld zł. Mimo to ówczesne władze Energi i Enei podjęły decyzję o rozpoczęciu prac budowlanych. Kiedy ceny uprawnień do emisji CO2 zaczęły gwałtowanie rosnąć, prace nad elektrownią węglową wstrzymano w 2020 r. Jej elementy, jak górujące nad okolicą dwie charakterystyczne 100-metrowe wieże, rozebrano, by w tym samym miejscu podjąć budowę elektrowni gazowej, która jest obecnie na półmetku.

Za ocenę inwestycji wzięła się Najwyższa Izba Kontroli. Jej zdaniem, wobec braku finansowania wydanie przez inwestorów polecenia rozpoczęcia prac generalnemu wykonawcy "było działaniem niegospodarnym, albowiem rozpoczęto budowę w warunkach wysokiego ryzyka jej niedokończenia".

Jakie szkody poniosły Energa i Enea

W 2022 r. Energa (partner Enei przy tej inwestycji) informowała, że spółka celowa Elektrownia Ostrołęka i generalny wykonawca kontraktu na budowę bloku węglowego w Ostrołęce ustalili wartość należną wynagrodzenia na 958 mln zł, czyli ok. 392 mln zł poniżej kwoty przewidzianej w porozumieniu z 25 czerwca 2021 r. Oznacza to, że na Energę i Eneę przypadło po 479 mln zł kosztów projektu węglowego. To dla Enei strata, a dla Energi dodatkowy koszt. Kwoty zostały już ujęte w odpisach aktualizacyjnych za 2020 r.

Na początku grudnia Rada Nadzorcza Energi pozytywnie zaopiniowała wniosek zarządu o zgodę na dochodzenie przez spółkę na drodze sądowej lub pozasądowej roszczeń o naprawę szkód w związku z zarzuconą budową bloku węglowego o mocy 1000 MW Ostrołęka C. W kolejnym kroku nadzwyczajne walne zgromadzenie Energi podjęto 30 grudnia uchwały w tej sprawie.

Lista osób, które Energa ma pozwać

Pozostało jeszcze 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Elektroenergetyka
Polska może pomóc Ukrainie z prądem. Ale potrzebujemy wsparcia
Materiał Promocyjny
Jak przez ćwierć wieku zmieniał się rynek leasingu
Elektroenergetyka
Rośnie zapotrzebowanie na prąd w USA. Czy zabraknie prądu?
Elektroenergetyka
Bałtowie za cenę 3 mld zł pożegnają się z poradziecką energetyką. Pomoże Polska
Elektroenergetyka
Prezes Grupy Tauron Grzegorz Lot. Co po węglu w Grupie Tauron. Spółka ma plan
Materiał Promocyjny
5G – przepis na rozwój twojej firmy i miejscowości
Elektroenergetyka
Ministerstwo Przemysłu chce zwiększyć szansę, aby powstały nowe elektrownie gazowe
Materiał Promocyjny
Nowości dla przedsiębiorców w aplikacji PeoPay