Jak uzasadnia firma, zgodnie z rozporządzeniem Rady UE 2022/1854 z 6 października 2022 r. mechanizmy limitów cen maksymalnych powinny być stosowane wyłącznie w odniesieniu do zrealizowanych przychodów rynkowych, w efekcie nadzwyczajnie wysokich cen energii będących następstwem agresji Rosji na Ukrainę. „Jest to konieczne, aby nie zaszkodzić producentom energii, którzy w rzeczywistości nie odnoszą korzyści z obecnych wysokich cen energii elektrycznej. (…) W tym kontekście rządy Rumunii i Polski wprowadziły niedawno mechanizmy opodatkowania w celu ograniczenia przychodów generowanych przez producentów energii odnawialnej i innych uczestników rynku” - podkreśla firma. W Rumunii przychody powyżej 450 lejów za MWh są opodatkowane w 100 proc. W Polsce mechanizm ograniczenia marży tzw. clawback dotyczy przychodów powyżej 345 zł/MWh dla projektów wiatrowych w ramach systemu zielonych certyfikatów. Komisja Europejska proponowała takie ograniczenie cenowe na poziomie 180 euro za MWh. W Polsce - w zależności od technologii - te poziomy cenowe są niższe, ograniczając zyski firm niemal do zera. Same firmy mówią nawet o stratach z tego tytułu.
EDP uważa, że nowe przepisy w Rumunii i Polsce nie są zgodne z polityką Rady UE. „Te zabezpieczenia finansowe są zgodne ze strategią firmy o niskim ryzyku, aby uzyskać długoterminowe zwroty i wyeliminować wahania cen energii i ich wpływu na przychody firmy. Docelowo, te nowe podatki doprowadzą do zniweczenia skutków dotychczasowych strategii zarządzania ryzykiem realizowanych przez producentów OZE” - czytamy w komunikacie spółki.
Koszty tych rozwiązań firma szacuje się na 0,3 mld euro w 2023 r., w zależności od zmian cen hurtowych energii elektrycznej.
„EDP będzie podejmować wszelkie działania prawne, aby przyczynić się do przywrócenia sprawiedliwego porządku prawnego, który może wesprzeć bardzo potrzebne inwestycje w odnawialne źródła energii w tych krajach i w UE.” - czytamy w komunikacie firmy. Firma nie sprecyzowała jedna jaką „ścieżkę prawną” planuje podjąć.
Z nieoficjalnych informacji słyszymy, że w ślad za tą firmą mogą iść kolejne z branż OZE.