Aktualizacja: 16.02.2025 14:45 Publikacja: 25.10.2021 12:53
Foto: Adobe Stock
Jeszcze na początku października podczas nieformalnej Rady Europejskiej, Premier RP Mateusz Morawiecki w ramach debaty o idei utworzenia strategicznej rezerwy gazu UE w obliczu rosnących cen gazu i energii w Europie zaznaczył, że ceny energii, kształtowane są w sposób sztuczny przez rosyjski Gazprom, stanowiąc zagrożenie dla konkurencyjności przedsiębiorstw europejskich oraz przede wszystkim gospodarstw domowych .W tym samym czasie na Radzie UE ds. Środowiska Adam Guibourge-Czetwertyński, wiceminister klimatu i środowiska zaapelował o inny kształt reformy systemu handlu emisjami CO2 oraz o śledztwo przeciwko Gazpromowi. Wskazał między innymi na niezrównoważenie systemu EU ETS oraz rezerwę Polski dla rozszerzenia tego mechanizmu na nowe sektory. Podkreślił, że rekordowo wysokie ceny energii to efekt szeregu czynników, w tym w szczególności: rosnących cen uprawnień ETS i bezprawnych praktyk dominującego dostawcy gazu do UE. Wyszczególnił, że pomimo apeli m.in. ze strony MAE, istniejące gazociągi przez Ukrainę i Polskę pozostają w dużej mierze niewykorzystane i to samo dotyczy europejskich magazynów gazu należących do Gazpromu.
Gospodarczy plan rządu obejmuje obietnicę zapewnienia stabilnych dostaw energii. Część z niezbędnych inwestycji już się toczy, ale czy dzięki nim ceny prądu będą niższe? Donald Tusk nie udzielił na to pytanie konkretnej odpowiedzi.
Premier Donald Tusk zapowiedział blisko 700 mld zł inwestycji w polską gospodarkę. Jednym z z kluczowych komponentów ma być energetyka, na którą wydamy najwięcej. Niemal wszystkie inwestycje w energetyce już się jednak pojawiły, a o nowych planach nie usłyszeliśmy. Nie wspominano jednak w jaki sposób rząd chce obniżyć cen energii.
Małe i średnie przedsiębiorstwa, które w drugiej połowie 2024 r. skorzystały z ustawowej maksymalnej stawki za energię elektryczną, będą miały więcej czasu na złożenie oświadczenia, że spełniały do tego warunki. Jest propozycja poprawki do ustawy.
Grupa Orlen zakłada w kolejnych latach systematyczny wzrost cen energii elektrycznej. Spółka szacuje, że MWh będzie kosztować w latach 30 powyżej 630 zł. Są to prognozy z ujętą inflacją.
Giełdowe ceny prądu i gazu w 2025 r. spadły względem ostatnich lat. Konsumenci nie mają jednak powodów do zadowolenia. Rachunki się nie zmniejszą. Tarcza osłonowa dla odbiorców gazu wygasła bowiem w połowie 2024 r., a w przypadku energii elektrycznej wygaśnie w 2025 r.
Bezpieczeństwo energetyczne i gospodarcze w Europie, a także zapewnienie odpowiednich ram prawnych dla funkcjonowania platform internetowych to najważniejsze dziś wyzwania dla europejskiego prawa, a także dla tych, którzy je tworzą i stosują – mówi prof. Maciej Szpunar, pierwszy rzecznik generalny Trybunału Sprawiedliwości UE.
Polskimi złożami węgla koksującego, ale i co ciekawe energetycznego interesują się zagraniczni inwestorzy. Przykładem jest Silesian Coal International Group of Companies (SCIGC) z kapitałem amerykańskim, szwajcarskim i niemieckim. O możliwościach, ale i kosztach budowy nowych kopalń w Polsce mówi nam dr Krzysztof Wilgus, prezes SCIGC.
Mikołaj Budzanowski, prezes InnoEnergy CE – największego w Europie akceleratora zrównoważonej energetyki oraz czystej technologii, wylicza, że wartość inwestycji we wszystkich spółkach będących w portfelu tego podmiotu sięgnie 100 mld euro do 2030 r.
- Regulacje emisji CO2 z samochodów warto zmienić. Jeżeli się tym nie zajmiemy, bardzo szybko europejski sektor samochodowy przestanie być europejski - mówi sekretarz stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska Krzysztof Bolesta.
Komisja Europejska rozważa możliwość wprowadzenia nowych limitów na ceny gazu, aby czasowo ograniczyć ich wzrost. Te osiągnęły rekordowy poziom. Powodem są niskie temperatury i brak sprzyjających warunków pogodowych do produkcji energii z OZE.
Rok 2025 będzie rokiem pozytywnego przełomu w polskiej gospodarce po trudnych doświadczeniach ostatnich lat – ogłosił w poniedziałek na GPW w Warszawie premier Donald Tusk. Przełom ma przynieść strategia: inwestycje, inwestycje, inwestycje.
Gospodarczy plan rządu obejmuje obietnicę zapewnienia stabilnych dostaw energii. Część z niezbędnych inwestycji już się toczy, ale czy dzięki nim ceny prądu będą niższe? Donald Tusk nie udzielił na to pytanie konkretnej odpowiedzi.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas