Chiny zbudują dwie elektrownie jądrowe w Kazachstanie – poinformował w czwartek wicepremier Roman Sklar, informuje portal Orda.kz. Obecnie opracowywane jest studium wykonalności oraz dokumentacja projektowo-kosztorysowa dla tych projektów.
Czytaj więcej
Rośnie kolejka rosyjskich koncernów potrzebujących pomocy finansowej Kremla. Po kopalniach, kolei...
Kto zbuduje siłownie atomowe w Kazachstanie? Prawdopodobnie CNNC
„Wszystkie kwestie dotyczące umowy międzyrządowej, dotyczące formy współpracy, są na etapie zatwierdzania. Następnie ratyfikacja umowy odbędzie się w parlamencie” – zauważył pierwszy wicepremier Kazachstanu. Specjaliści z Agencji Energii Atomowej „opracowują lokalizacje” przyszłych elektrowni. Muszą tam być dostępne źródła wody i energia elektryczna – powiedział Sklar.
Urzędnik nie ujawnił, który chiński koncern zrealizuje projekt, ale specjaliści wskazują, że kontrakt zostanie podpisany z China National Nuclear Corporation (CNNC). Tworzy konsorcjum z rosyjskim Rosatomem, które wygrało przetarg na pierwszą siłownię jądrową Kazachstanu. O kontrakt konsorcjum konkurowało z Koreą Południową i Francją.
Elektrownia jądrowa w Kazachstanie obok wielkiego jeziora Bałchasz
O budowie pierwszej elektrowni jądrowej w Kazachstanie zdecydowało ogólnokrajowe referendum w 2024 roku. Obiekt ma powstać w obwodzie ałmackim we wsi Ulken w rejonie żambylskim nad brzegiem jeziora Bałchasz. To słono-słodkie ogromne jezioro bezodpływowe o długości 605 km i szerokości 74 km, którego głębokość średnia sięga 6 m.