Reklama

Kazachstan wybrał Chińczyków. Zbudują Kazachom dwie siłownie jądrowe

Kazachskie władze przyznały Chinom, a nie Rosji, kontrakty na budowę dwóch kolejnych elektrowni jądrowych w kraju. Pierwszą siłownię zbuduje międzynarodowe konsorcjum, do którego wszedł Rosatom.

Publikacja: 01.08.2025 20:31

Widok z lotu ptaka przedstawia wieś Ulken (na pierwszym planie) i proponowaną lokalizację elektrowni

Widok z lotu ptaka przedstawia wieś Ulken (na pierwszym planie) i proponowaną lokalizację elektrowni jądrowej w pobliżu wsi Ulken, położonej na brzegach jeziora Bałchasz, około 400 kilometrów na północ od Ałmaty, 22 września 2024 r. W tym miejscu ma powstać pierwsza w kraju elektrownia jądrowa.

Foto: AFP

Chiny zbudują dwie elektrownie jądrowe w Kazachstanie – poinformował w czwartek wicepremier Roman Sklar, informuje portal Orda.kz. Obecnie opracowywane jest studium wykonalności oraz dokumentacja projektowo-kosztorysowa dla tych projektów.

Czytaj więcej

Rosatom po prośbie na Kremlu. Nie ma pieniędzy na zagraniczne budowy

Kto zbuduje siłownie atomowe w Kazachstanie? Prawdopodobnie CNNC

„Wszystkie kwestie dotyczące umowy międzyrządowej, dotyczące formy współpracy, są na etapie zatwierdzania. Następnie ratyfikacja umowy odbędzie się w parlamencie” – zauważył pierwszy wicepremier Kazachstanu. Specjaliści z Agencji Energii Atomowej „opracowują lokalizacje” przyszłych elektrowni. Muszą tam być dostępne źródła wody i energia elektryczna – powiedział Sklar.

Urzędnik nie ujawnił, który chiński koncern zrealizuje projekt, ale specjaliści wskazują, że kontrakt zostanie podpisany z China National Nuclear Corporation (CNNC). Tworzy konsorcjum z rosyjskim Rosatomem, które wygrało przetarg na pierwszą siłownię jądrową Kazachstanu. O kontrakt konsorcjum konkurowało z Koreą Południową i Francją.

Elektrownia jądrowa w Kazachstanie obok wielkiego jeziora Bałchasz

O budowie pierwszej elektrowni jądrowej w Kazachstanie zdecydowało ogólnokrajowe referendum w 2024 roku. Obiekt ma powstać w obwodzie ałmackim we wsi Ulken w rejonie żambylskim nad brzegiem jeziora Bałchasz. To słono-słodkie ogromne jezioro bezodpływowe o długości 605 km i szerokości 74 km, którego głębokość średnia sięga 6 m.

Reklama
Reklama

Uruchomienie tam siłowni jądrowej planowane jest na lata 2035-2036. Obiekt ma produkować 2,4 GW prądu. Reaktory to rosyjskie WWER-1200 generacji 3+. Rosjanie prawdopodobnie sfinansują inwestycję, ale nie wiadomo, czy całą, czy tylko sprzęt i technologie. Finansowanie w pakiecie z budową pod klucz to najczęściej stosowana strategia Rosatomu, który dzięki temu wygrywa przetargi w krajach mających finansowe problemy. W zamian przez 20-25 lat zarządza i kontroluje produkcję prądu i ceny w danym kraju. Tak Rosjanie działają w Iranie, na Białorusi, w Turcji czy na Węgrzech. Teraz jednak sam Rosatom nie ma pieniędzy i wystąpił do Kremla o wsparcie.

Czytaj więcej

EDF chce nadal budować atom w Polsce. Duże zmiany w strategii

A kazachski projekt jest szczególnie trudny. Infrastruktura wokół jeziora jest uboga, brakuje dróg, tereny są półpustynne lub pustynne, a klimat zabójczy – upały latem i bardzo mroźne zimy. Wszystko wymaga dużych inwestycji także ze strony Kazachstanu. Kolejne dwie siłownie zbudują Chińczycy.

Kazachstan, pomimo że to największy producent uranu na świecie, dotąd nie posiada własnych elektrowni jądrowych i nie zużywa produktów cyklu jądrowego. Zasoby uranu w Kazachstanie stanowią około 15 proc. światowych zasobów, ustępują pod względem wielkości jedynie złożom w Australii.

Chiny zbudują dwie elektrownie jądrowe w Kazachstanie – poinformował w czwartek wicepremier Roman Sklar, informuje portal Orda.kz. Obecnie opracowywane jest studium wykonalności oraz dokumentacja projektowo-kosztorysowa dla tych projektów.

Kto zbuduje siłownie atomowe w Kazachstanie? Prawdopodobnie CNNC

Pozostało jeszcze 92% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Atom
Reaktor badawczy Maria znów pracuje. Jest zezwolenie
Atom
Rosatom po prośbie na Kremlu. Nie ma pieniędzy na zagraniczne budowy
Atom
Spółka Michała Sołowowa będzie rozwijać mały atom na Słowacji i na Węgrzech
Atom
EDF chce nadal budować atom w Polsce. Duże zmiany w strategii
Atom
Francuzi skoncentrują się na własnym atomie. A co z Polską?
Reklama
Reklama