Generalny Dyrektor Ochrony Środowiska (GDOŚ) przekazał dokumentację państwom biorącym udział w transgranicznej ocenie oddziaływania inwestycji budowy elektrowni jądrowej na Pomorzu na środowisko, podały Polskie Elektrownie Jądrowe (PEJ). - Postępowanie transgraniczne to bardzo ważny element procedury oceny oddziaływania inwestycji na środowisko. Przekazanie dokumentacji państwom biorącym udział w tym postępowaniu to kolejny w ostatnich miesiącach dowód na to, że materializują się efekty działań, które zakładaliśmy na ten rok. Prowadzony przez nas proces inwestycyjny stopniowo nabiera więc coraz większego rozpędu - mówi Joanna Szostek, odpowiedzialna za komunikację i relacje z otoczeniem PEJ.
Dokumentacja została przygotowana zgodnie z postanowieniem GDOŚ z 2015 roku, które określało konieczność przeprowadzenia postępowania w sprawie transgranicznego oddziaływania na środowisko. Składa się na nią zarówno liczące 1 200 stron opracowanie, przygotowane w językach angielskim, niemieckim i litewskim, umożliwiające innym krajom ocenę możliwego transgranicznego oddziaływania na środowisko, jak i sam raport środowiskowy przygotowany w języku polskim.
Czytaj więcej
Rząd proponuje maksymalną cenę za prąd dla gospodarstw domowych na poziomie 693 zł/MWh, a dla odbiorców wrażliwych, samorządów i MŚP 785 zł/MWh - wynika z wypowiedzi premiera Mateusza Morawieckiego i slajdów Kancelarii Premiera.
Dokumentacja zawiera informacje i dane wymagane przez obowiązujące prawo, w tym m.in. bilateralne umowy zawarte przez polski rząd oraz przez tzw. konwencję z Espoo dotyczącą przeprowadzania oceny oddziaływania na środowisko w kontekście transgranicznym. - W kolejnych miesiącach spodziewane jest uzyskanie kompletu uwag ze stron krajów narażonych - informuje PEJ.
Krajowa część procedury środowiskowej także podążać ma swoim rytmem. „Zgodnie z regulującą ją ustawą Generalny Dyrektor Ochrony Środowiska 25 lipca przekazał raport środowiskowy do zaopiniowania przez odpowiednie organy, tj. Urząd Morski w Gdyni, Pomorski Państwowy Wojewódzki Inspektorat Sanitarny oraz Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Gdańsku. Jest to konsekwencja podjęcia przez GDOŚ zawieszonego postępowania ws. wydania decyzji środowiskowej, co miało miejsce 6 czerwca br.” - czytamy dalej w komunikacie.