Reklama

Import prądu z ukraińskiego atomu? Najwcześniej za 4 lata

ZE PAK, PKN Orlen i Synthos – te trzy firmy poinformowały, że są gotowe do importu energii elektrycznej z Ukrainy. Jednak, aby było to możliwe, konieczna jest modernizacja linii przesyłowych między Polską a Ukrainą. Głos w sprawie zabrał operator sieci przesyłowych – Polskie Sieci Elektroenergetyczne (PSE). Perspektywa importu prądu z ukraińskich elektrowni jądrowych wykracza jednak poza horyzont 2026 r.

Publikacja: 06.04.2022 10:53

Import prądu z ukraińskiego atomu? Najwcześniej za 4 lata

Foto: Shutterstock

Spółka podkreśla, że jest otwarta na dialog i konsultacje w sprawie rozbudowy infrastruktury przesyłowej, w tym także ewentualnego połączenia Polska - Ukraina. Jednak PSE podkreśla, że przywrócenie połączenia 750 kV relacji Rzeszów - Chmielnicka w jego obecnym kształcie nie jest możliwe ze względu m.in. uwarunkowania techniczne i normy środowiskowe, które nie zostałyby spełnione, gdyby wznowiono jego normalną pracę – podkreśla PSE w korespondencji z naszą redakcją.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Atom
PGE przejmie pełną kontrolę nad atomową spółką w Koninie. Jest porozumienie z ZE PAK
Materiał Promocyjny
W poszukiwaniu nowego pokolenia prezesów: dlaczego warto dbać o MŚP
Atom
Największa elektrownia atomowa Europy zasilana z generatorów diesla. Tak działają Rosjanie
Atom
Ruszą kluczowe przygotowania terenu pod budowę atomu w Choczewie
Atom
Polskie firmy bliżej uczestnictwa w budowie atomu w Choczewie
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Atom
Ile będzie kosztować wsparcie małego atomu? Znamy kwoty
Materiał Promocyjny
Prawnik 4.0 – AI, LegalTech, dane w codziennej praktyce
Reklama
Reklama