KGHM rusza ze współpracą z USA. Mały atom na początek

KGHM zbuduje pierwszą elektrownię w 2029 r. Rząd daje zielone światło energetyce jądrowej.

Publikacja: 14.02.2022 21:00

KGHM rusza ze współpracą z USA. Mały atom na początek

Foto: Bloomberg

Budowę pierwszych czterech małych reaktorów jądrowych zakłada podpisane w poniedziałek porozumienie między miedziowym gigantem KGHM a amerykańską firmą NuScale Power. Docelowo w grę wchodzi nawet 12 reaktorów, każdy o mocy 77 MW. To kolejny krok po liście intencyjnym, który KGHM podpisał w ubiegłym roku. Jego partnerem jest amerykański koncern specjalizujący się w budowie małych elektrowni jądrowych na potrzeby przemysłu. Pierwszy reaktor w technologii modułowej powstałby w Polsce 2029 r.

W tym samym czasie powinny też zacząć u nas działać podobne małe reaktory, które wspólnie z innym amerykańskim koncernem GE Hitachi Nuclear Energy ma wybudować Orlen. W grudniu powołał on spółkę celową z chemicznym koncernem Synthos, należącym do miliardera Michała Sołowowa.

Czytaj więcej

Solorz i Sołowow wybudują elektrownię jądrową

NuScale ma już także podpisane porozumienie z prywatnymi firmami – Grupą Getka oraz Unimot – dotyczące współpracy przy „rozpoznaniu możliwości wdrożenia technologii SMR". Wszystkie te elektrownie miałyby powstać na przełomie lat 20. i 30.

Takie bloki nigdzie jeszcze nie działają komercyjnie, pierwszy miałby ruszyć w Kanadzie dopiero w 2028 r. Orlen i KGHM chcą, aby ich reaktory powstały w Polsce rok później. Amerykanie, którzy promują tę technologię przekonują, że to plan ambitny, ale wykonalny.

Co jednak z dużymi elektrowniami jądrowymi, które według ostatnich planów mają powstać w latach 30.? Zdaniem wicepremiera, ministra aktywów państwowych Jacka Sasina projekty SMR to uzupełnienie planowanych inwestycji w „duży atom". – Jesteśmy świadkami przełomu. To efekt polsko-amerykańskiego strategicznego partnerstwa w zakresie rozwoju energetyki jądrowej – mówi w rozmowie z „Rzeczpospolitą" wicepremier. Wskazuje, że jego wizyta w Stanach Zjednoczonych to początek atomowej współpracy, realizowanej przez KGHM, Orlen, ale także państwowe Polskie Elektrownie Jądrowe, spółkę, która jest odpowiedzialna za budowę dużych siłowni o mocy łącznie 6–9 GW.

Czytaj więcej

KGHM stawia na atom

Do wyboru przez nią partnera ma dojść późnym latem lub wczesną jesienią tego roku. Faworytem jest amerykański Westinghouse. Do przyspieszenia w rozmowach doprowadziło napięcie w relacjach z Rosją i kryzys energetyczny.

Budowę pierwszych czterech małych reaktorów jądrowych zakłada podpisane w poniedziałek porozumienie między miedziowym gigantem KGHM a amerykańską firmą NuScale Power. Docelowo w grę wchodzi nawet 12 reaktorów, każdy o mocy 77 MW. To kolejny krok po liście intencyjnym, który KGHM podpisał w ubiegłym roku. Jego partnerem jest amerykański koncern specjalizujący się w budowie małych elektrowni jądrowych na potrzeby przemysłu. Pierwszy reaktor w technologii modułowej powstałby w Polsce 2029 r.

Pozostało 81% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Atom
W Polsce jest miejsce na cztery elektrownie jądrowe. Pewna jest tylko jedna
Atom
Jedna elektrownia atomowa pewna. Czy będą kolejne? Rząd rozważa
Atom
Losy małego atomu Orlenu poznamy pod koniec roku
Atom
Koreańczycy wygrywają bój o atom w Czechach
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Atom
Rosatom opuścił Niemcy. Już tam nie zarobi