Za projektem tej ustawy było 445 posłów, żaden nie był przeciw, a jedenastu wstrzymało się od głosu. Ustawa trafi teraz do Senatu. Przyjęta ustawa przewiduje, że podmioty działające w Polsce nie mogą importować do kraju tego surowca, jak i również przewozić go przez teren Polski. Chodzi o węgiel pochodzący terenu Federacji Rosyjskiej oraz z niekontrolowanych przez Ukrainę obszarów ukraińskiego obwodu donieckiego i ukraińskiego obwodu ługańskiego.
W przypadku natomiast złamania zakazu importu węgla, dany podmiot zapłaci karę administracyjną w wysokości do 20 mln zł. Mimo apeli i wstępnych propozycji, takim zakazem- jak na razie - nie została objęta ropa i gaz. Rząd podkreśla jednak, że na bazie wygaszania dotychczasowych umów Polska, przestanie z końcem tego roku kupować te surowce z Rosji.
Zakaz miał pierwotnie obowiązywać od początku maja, jednak w uzasadnieniu do projektu czytamy, że wprowadzenie zakazu przywozu na terytorium Polski i tranzytu przez terytorium kraju węgla, projekt podlega notyfikacji technicznej. – Ze względu na naglące powody spowodowane przez poważne i nieprzewidziane okoliczności odnoszące się do ochrony bezpieczeństwa publicznego, istnieje konieczność zastosowania przepisów w bardzo krótkim czasie i z tego względu proces notyfikacji będzie przebiegał przy zastosowaniu trybu pilnego – czytamy w uzasadnieniu.
Czytaj więcej
Eurodeputowani przegłosowali embargo na rosyjskie surowce energetyczne, a także pomoc finansową dla państw przyjmujących uchodźców z Ukrainy.