Nowa huta miedzi emituje znikome zanieczyszczenia

To, co emitujemy do środowiska jest znikome, w stosunku do tego, co było – mówi Jarosław Musiał, dyrektor ds. produkcji, Huta Miedzi Głogów, gość programu Michała Niewiadomskiego w programie #RZECZoBIZNESIE.

Mówi się, że w Hucie Miedzi Głogów są 4 huty.

– Posiadamy 4 niezależne oddziały: wydział do produkcji ołowiu, wydział metali szlachetnych (produkujemy tam złoto, srebro, platynę, selen) i 2 najważniejsze huty miedzi – mówił Musiał.

Czytaj także: Dron KGHM pomoże ratować ludzi w kopalni

Koncentrat przyjeżdża do hut w wagonach. – Rocznie dostajemy ponad 1,8 mln ton koncentratu. Zawiera on od 13 do 30 proc. miedzi. Najpierw trzeba go wysuszyć i otrzymujemy koncentrat, który ma wilgotność do 0,2 proc. Ten materiał jest podawany do pieców zawiesinowych, gdzie jest przetapiany. Z tego otrzymujemy żużel i miedź blister, która ma 99,2 proc. czystej miedzi. Ta miedź jest przekazywana dalej do pieców anodowych, gdzie następuje rafinacja ogniowa, czyli dalsze usuwanie zanieczyszczeń. Produktem tego jest anoda – materiał wsadowy do elektrorafinacji. Po 21-28 dni powstaje czysta katoda, nasz gotowy produkt, który ma 99,9 proc. miedzi – tłumaczył gość.

Wydział ołowiu produkuje ołów surowy ze szlamów, żużli konwertorowych i innych pyłów.

– Rocznie produkujemy 28-29 tys. ton ołowiu surowego. Ten ołów jest przekazywany do Huty Miedzi Legnica. Tam uzyskują czysty rafinowany ołów, który jest produktem handlowym – podał Musiał.

– Mamy też wydział metali szlachetnych. Jesteśmy głównym producentem srebra. To 1300-1400 ton srebra rocznie. Złota produkujemy w granicach 3 ton rocznie – dodał.

Czytaj także: Chętnych do bycia ratownikiem w KGHM jest wielu

Pierwsza huta uruchomiona w 1971 r. pracowała w technologi pieców szybowych. Materiałem wsadowym były brykiety, które miały 20 proc. miedzi. Była to technologia archaiczna.

– W 2010 r. zapadła decyzja o zmianie technologii na proces zawiesinowy. W 2016 r. została wybudowana i uruchomiona nowa huta – przypomniał gość.

– Nowa huta to mniej CO2, bo koncentrat suszymy w suszarniach parowych. Mniejsze jest też zapylenie i zatrucie środowiska, bo jest to technologia mocno zhermetyzowana. Na każdym odcinku mamy instalację odpylające i oczyszczające gazy. To, co emitujemy do środowiska jest znikome, w stosunku do tego, co było – dodał.