Rząd tnie podatek miedziowy. Ma to zachęcić do inwestycji

Rząd planuje obniżyć podatek miedziowy od 2026 r. Koszt tego obniżenia dla budżetu to 500 mln zł w 2026 r., 750 mln zł w 2027 r. i 750 mln zł w 2028 r. Zmiany zakładają też mechanizm odliczenia od podatku kosztów poniesionych na nakłady inwestycyjne. W ciągu 10 lat koszt dla budżetu z tytułu zmian ma wynieść 10 mld zł. W zamian mają pojawić się inwestycje.

Publikacja: 23.05.2025 10:24

Rząd planuje obniżyć podatek miedziowy od 2026 r.

Rząd planuje obniżyć podatek miedziowy od 2026 r.

Foto: Bloomberg

W lutym rząd zapowiedział zmiany w podatku od wydobycia niektórych kopalin, czyli tzw. podatku miedziowym. – Chodziło nam o takie zmiany, które będą wspierały inwestycje w wydobycie miedzi w Polsce – powiedział minister finansów Andrzej Domański.

Miedziowy potencjał Polski

Te zmiany są najważniejsze przede wszystkim dla producentów miedzi, a więc głównie dla KGHM. – Miedź jest kluczowym surowcem, który służy nam m.in. na potrzeby transformacji energetycznej i cyfrowej. (…) Niektóre szacunki mówią o tym, że w ciągu najbliższych 15 lat popyt na miedź wzrośnie o 50 proc. To z kolei wiąże się z tym, że przy takich długich cyklach inwestycyjnych może się okazać, że tej miedzi będzie brakowało, dlatego jest absolutnie kluczowe, żeby to wydobycie miedzi wzrastało – mówił minister aktywów państwowych Jakub Jaworowski. KGHM jest właśnie pod nadzorem tego resortu. 

Czytaj więcej

Zysk KGHM zmniejszył się o ponad 90 procent

Zdaniem ministra, tempo wzrostu wydobycia w Polsce jest w stagnacji. – To jest absolutnie sytuacja niepożądana, którą chcemy zmienić. Mamy na to duże szanse, ponieważ dane pokazują, że Polska dysponuje szóstymi co do wielkości zasobami tego surowca na świecie, także istnieje w Polsce wielki, wielki potencjał – dodał.

Wedle danych amerykańskiej służby geologicznej (US Geological Survey) za 2024 r., zasoby miedzi w Polsce wyniosły blisko 60 mln ton. Największe zasoby tego surowca występują w Chile, które dysponują potencjałem ok. 190 mln ton.

Kto skorzysta na zmianach?

Kluczowym beneficjentem zmian w podatku w zakresie wydobywania miedzi w Polsce jest KGHM. – Na miedziowej mapie Polski są widoczne białe punkty. To miejsca, w których są złoża, które jeszcze możemy wydobywać i właśnie ku temu zmierzają dzisiaj proponowane zmiany. Chodzi o to, żeby zwiększać inwestycje w Polsce i żeby robić to w taki sposób, żeby jak największą część tych inwestycji prowadziły polskie firmy, ale także żeby zwiększało to liczbę miejsc pracy, dawało szansę polskim firmom, które są kontrahentami KGHM-u – powiedział szef MAP. KGHM jest dostawcą ok. 85 proc. potrzebnej miedzi w Europie.

Czytaj więcej

Andrzej Szydło, prezes KGHM: Unia Europejska jest i będzie dla nas kluczowym rynkiem

Ewolucja, nie rewolucja 

Obecnie wysokość podatku miedziowego jest uzależniona od ilości wydobytej miedzi oraz od średniej ceny miedzi w danym miesiącu. – Wzór podatku (…) składa się z dwóch części. Część pierwsza uzależniona jest od ceny miedzi. Wraz ze wzrostem ceny miedzi podatek rośnie obecnie więcej niż proporcjonalnie. Drugi element, to tzw. mnożnik, który był już w przeszłości wykorzystywany do obniżenia wysokości podatku. Obecna konstrukcja podatku, jego wysokość sprawia, że podatek płacony przez spółki wydobywające miedź w Polsce stanowi istotną przeszkodę w nowych inwestycjach. Stanowi też przeszkodę w tworzeniu nowych miejsc pracy, w tworzeniu nowych mocy wydobywczych – mówił Domański.

W pierwszym kroku rząd proponuje, aby w okresie trzech lat obniżyć współczynnik opodatkowania we wzorze z 0,85 do 0,71 w 2026 r. i w kolejnych dwóch latach do 0,64. – Według naszych szacunków oznacza to, iż wpływy z tytułu tego podatku, a co za tym idzie obciążenia dla podmiotów wydobywających miedź spadną w 2026 r. o ok. 500 mln zł, a w kolejnych dwóch latach o około 750 mln zł – wyliczał minister.

Czytaj więcej

O wydobyciu soli pod Puckiem KGHM zdecyduje w 2026 roku

Ma to być rozwiązanie tymczasowe. Po roku 2028 resort finansów proponuje mechanizm odliczenia od podatku części poniesionych przez podatników nakładów inwestycyjnych. – Te nakłady inwestycyjne, które będą podlegały odliczeniu, będą zawarte w ustawie i będzie to katalog kosztów kwalifikowanych – wyjaśnił minister Domański. Do odliczenia zostaną uwzględnione wydatki kwalifikowane, ponoszone przez podatników już od momentu wejścia ustawy w życie. – Chodzi nam o to, aby te inwestycje ruszyły już, pomimo tego że ten mechanizm zacznie działać po trzech latach. Co istotne, to odliczenie będzie możliwe do określonego limitu. Proponujemy 50 proc. kwalifikowanych wydatków inwestycyjnych, a niewykorzystana w danym roku kwota będzie mogła być odliczana w kolejnych latach – dodał Domański.

Mniejsze wypływy do budżetu 

Resort finansów szacuje, że w efekcie tych zmian w ciągu 10 lat wpływy z podatku do budżetu, a co za tym idzie mniejsze koszty po stronie podmiotów wydobywających miedź, wyniosą 10 mld zł. Resort finansów chce, aby to rozwiązanie weszło w życie od 1 stycznia 2026 roku. Inwestycje są dla naszego rządu absolutnie priorytetowe. Propozycja zmian w ustawie ma w przyszłym tygodniu znaleźć się w wykazie planowanych prac rządu.

Czytaj więcej

Zarząd KGHM-u szykuje wieloletni plan inwestycji w rozwój

Plany KGHM

Minister Jaworowski podkreślił, że KGHM ma bardzo ambitne plany rozwojowe, a obniżenie podatku w tym pomoże.  Chodzi tu m.in. o budowę trzech nowych szybów. Szacowane koszty jednego szybu wynoszą między 3 a 4 mld zł. Okres budowy takich szybów jest dosyć długi i trwa 7-10 lat – Musimy  podkreślić, że ta ulga w podatku występuje wtedy i tylko wtedy, kiedy są inwestycje. Także ona z jednej strony powoduje, że to obciążenie jest mniejsze, ale z drugiej strony powoduje, że inwestycje są większe, więc w dalszej perspektywie i podatki, i wszystkie opłaty mogą być również większe – powiedział.

Kurs KGHM od momentu otwarcia notowań rośnie już o ok. 4 proc. 

W lutym rząd zapowiedział zmiany w podatku od wydobycia niektórych kopalin, czyli tzw. podatku miedziowym. – Chodziło nam o takie zmiany, które będą wspierały inwestycje w wydobycie miedzi w Polsce – powiedział minister finansów Andrzej Domański.

Miedziowy potencjał Polski

Pozostało jeszcze 96% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Miedź
Andrzej Szydło, prezes KGHM: Unia Europejska jest i będzie dla nas kluczowym rynkiem
Miedź
Znaczenie kluczowego złoża KGHM nadal będzie rosło
Miedź
KGHM zapowiada zwiększenie wydatków na inwestycje
Miedź
KGHM wypracował wyższe zyski od oczekiwanych
Miedź
KGHM mniej zarabia w Polsce, więcej zagranicą