Dzięki ostrożnej eksploatacji złóż na  Morzu Północnym i w Nadrenii-Palatynacie niemieckie rezerwy ropy naftowej nieznacznie wzrosły w 2015 roku. Według danych Krajowego Urzędu Górnictwa, Energii i Geologii z Dolnej Saksonii zapasy gazu się zmniejszyły.

Na początku tego roku Niemcy mieli 33,9 mln ton rezerw ropy naftowej – to o 9,2 proc. więcej niż w 2015 roku. Natomiast zapasy gazu ziemnego skurczyły się o 16 proc. do 74,4 mld metrów sześciennych.

Raport odnosi się do znanych złóż, które są pod względem technicznym możliwe do eksploatacji. Większość złóż ropy naftowej znajduje się na północy kraju na Morzu Północnym w kraju związkowym Szlezwik-Holstein, ale także  w Dolnej Saksonii oraz kraju związkowym Nadrenia-Palatynat.

Największym producentem gazu w Niemczech jest Dolna Saksonia, gdzie znajdują się jego największe złoża – 98,3 proc. wszystkich niemieckich zasobów.

W 2015 roku krajowe zasoby gazu pokryły 9,7 proc. zapotrzebowania Niemców na ten surowiec. Dokładnie tyle samo ile w 2014 roku. Jednak wydobycie wciąż rośnie. W zeszłym roku o 7,3 proc. – 9,3 mld metrów sześciennych gazu. Analitycy ostrzegą przed całkowitym wyczerpaniem złóż gazu w Niemczech.