Prezes Aleksiej Miller zdał dziś prezydentowi Rosji coroczne sprawozdanie z działalności koncernu.

„ Osiągnęliśmy rekord w wielkości dostaw gazu na daleką zagranicę (Rosjanie określają tak rynek Unii bez rep. bałtyckich, Turcji i Bałkanów -red). W 2016 r eksport zwiększył się tam o 12,5 proc. do blisko 180 mld m3. W ten sposób w ciągu jednego roku udział Gazpromu na europejskim rynku wyrósł o 3 pkt proc. do 34 proc. – raportował Miller, cytuje agencja Prime. Koncern wydobył 420 mld m3 surowca (w 2015 r – 418,5 mld m3). Dostawy na rynek krajowy zwiększyły się o 2,3 proc. (dla ludności o 5,7 proc.).

Tajemnica rekordowej sprzedaży, tkwi w cenie rosyjskiego gazu, która jako powiązana z ceną ropy w okresie półrocznym, była w minionym roku niska. Gazprom choć eksportował najwięcej, to zarobił o blisko połowę mniej aniżeli w 2015 r. Przychody ze sprzedaży za trzy kwartały wyniosły 567,8 mld rubli wobec 1,04 bln rubli rok wcześniej.

W sprawozdaniu finansowym za trzy kwartały Rosjanie podali ceny na poszczególnych rynkach. Dla Europy ( i innych krajów) było to średnio blisko 12 tys rubli (200,1 dol.) za 1000 m3. Rok wcześniej cena wynosiła 15,03 tys rubli. Dla krajów byłego ZSRR było to odpowiednio 10,6 tys rubli i 11,9 tys rubli. Cena dla odbiorców krajowych wzrosła z 3,57 tys rubli do 3,79 tys rubli.