Projekt, w ramach którego Rosjanie będą zajmować się wydobyciem wenezuelskiej ropy z szelfu jest znany pod nazwą „Mariscal Sucre”. Był on flagowanym projektem spółki państwowej Petroleos de Venezuela (PDVSA), która swego czasu wchodziła w dziesiątkę najprężniej rozwijających się koncernów naftowych na świecie.
„Spadek cen ropy oraz wenezuelski kryzys ekonomiczny sprawiły jednak, że PDVSA bardzo podupadła” – pisze rosyjska agencja Interfaks. Dług zewnętrzny państwowego koncernu naftowego PDVSA stanowi 30 proc. całego zadłużenia Wenezueli, które wynosi około 150 mld dolarów i sięga 45 mld dolarów USA. Przejęcie przez Rosjan części aktywów PDSVA może być sposobem uregulowania długów koncernu.
W listopadzie Rosja i Wenezuela podpisały porozumienie o restrukturyzacji rządowej części długu tego państwa wobec Rosji. Spłatę 3,5 mld dolarów rozłożono na 10 lat.
Według rosyjskiego ministerstwa finansów restrukturyzacja powinna pozwolić Wenezueli na przeznaczenie większych funduszy na rozwój gospodarki i „poprawić zdolność płatniczą dłużnika, zwiększając szanse wszystkich wierzycieli na odzyskanie tego, co pożyczyli”.
Porozumienie, które podpisano dzień po rozmowach Wenezueli z zagranicznymi inwestorami na temat restrukturyzacji zadłużenia, przewidywało, że przez pierwszych sześć lat wysokość spłat będzie „minimalna”.