Rząd Arabii Saudyjskiej potwierdził, że w czerwcu dobrowolnie zmniejszy wydobycie ropy jeszcze do milion baryłek na dobę. Tym samym poziom wydobycia – 7,5 mln bd będzie najniższy od wielu dekad. – Rada ministrów potwierdza wysiłki Królestwa na rzecz stabilizacji na światowych rynkach ropy. Arabia Saudyjska działa zgodnie z ustaleniami porozumienia OPEC+ o redukcji wydobycia. Zwracam też uwagę na inicjatywę dobrowolnego zmniejszenia wydobycia jeszcze o milion baryłek na dobę. A także na uzgodnienie w klientami redukcji pompowania w maju do docelowego poziomu – mówił Majid bin Abdullah al-Qasabi minister informacji, cytowany przez agencję Prime.
Flames burn off at an oil processing facility in Saudi Aramco’s oilfield in the Rub’ Al-Khali (Empty Quarter) desert in Shaybah, Saudi Arabia/Bloomberg
W czerwcu Arabia Saudyjska będzie produkować 7,5 mln ropy baryłek dziennie, a jej sojusznicy – Kuwejt i ZEA także dobrowolnie zmniejszą wydobycie o łącznie 180 tys. baryłek dziennie (z czego Kuwejt – 80 tys.bd). Dzięki temu wielkość redukcji OPEC+ zamiast zapowiedzianych 9,7 mln baryłek dziennie (bd) wyniesie 10,8 mln bd. Pod warunkiem, że wszyscy uczestnicy porozumienia wykonają swoje zobowiązania.
Oil tanker/Bloomberg
– Problem z nadpodażą ropy na świecie wciąż jest poważny. Ceny surowca na początku maja wzrosły, dzięki odmrażaniu gospodarek przez szereg państw europejskich. Potem ceny znów spadły na tle informacji o możliwej drugiej fali pandemii – podkreśla Stanisław Piereponow, szef działu sprzedaży ropy i gazu w firmie RNG.