„Naszym celem jest podpisanie długoletniego nowego kontraktu, dlatego nie mam mowy o przedłużeniu obecnej umowy o rok. Co zrobimy z naszym systemem przesyłu gazu, jeżeli tylko o rok zostanie przedłużony kontrakt, który do tego nie jest zgodny z europejskimi zasadami (prawem energetycznym -red)” – zapowiedział w środę Ołeksij Honczaruk premier Ukrainy, informuje agencja Unian.

""

Pipeline/Bloomberg

energia.rp.pl

Dodał, że długoletni kontrakt na unijnych zasadach to pochodna dążenia Ukrainy do euro integracji.
„Dla nas ważna jest długoletnia umowa. Dlatego, że Ukraina i nasze magistrale gazowe zaczynają pracować zgodnie z europejskimi zasadami. A to znaczy, że nasze koncerny muszą pracować zgodnie z prawem europejskich” – dodał premier.

Honczaruk dopuszcza, że w tym roku Ukraina i Rosja mogą nie wynegocjować nowej umowy. Ostatnie spotkanie w Brukseli 19 października nie było przełomowe, ale przyniosło „zbliżenie” stanowisk. Następna runda została zaplanowane na koniec października. Na początku tego miesiąca Władimir Putin zapowiedział, że Rosja jest gotowa podpisać umowę na tranzyt gazu przez Ukrainę na zasadach europejskich lub przedłużyć istniejący kontrakt o rok, jeżeli Kijów nie zdąży z dostosowaniem swojego prawa do zasad unijnych.