Ropa szybko tanieje. Trump uderza rykoszetem w Putina

Porozumienie eksporterów ropy OPEC+ od kwietnia zwiększy wydobycie. Ta decyzja w połączeniu z wojną handlową rozpętaną przez Donalda Trumpa, szybko obniża ceny ropy na globalnym rynku. Najszybciej tanieje objęta sankcjami rosyjska ropa. Cena spadła do 55 dol. za baryłkę czyli poniżej sankcyjnego limitu.

Publikacja: 04.03.2025 17:26

Ropa szybko tanieje. Trump uderza rykoszetem w Putina

Foto: Bloomberg

W kwietniu państwa wydobywające ropę naftową zaczną wycofywać ograniczenia produkcyjne, wprowadzone ponad dwa lata temu w ramach porozumienia OPEC+ - poinformowała organizacja. W oświadczeniu podano, że średnia miesięczna produkcja wzrośnie o 138 tys. baryłek, a następnie będzie się zwiększać co miesiąc, aż do 2026 r., kiedy osiągnie poziom 2,2 mln baryłek. Kartel OPEC i zaprzyjaźnione z nim kraje, w tym Rosja zostawiają sobie możliwość, w zależności od sytuacji na rynku, zawiesić lub anulować tę decyzję.

Czytaj więcej

Skokowo rosną koszty transportu rosyjskiej ropy. Klienci rezygnują

Wojna celna Trumpa uderza w ceny ropy

Agencja Bloomberg zauważa, że ​​inwestorzy spodziewali się, iż kraje OPEC+ ponownie opóźnią zwiększenie produkcji, tak jak miało to miejsce już trzykrotnie od września ubiegłego roku. Stało się jednak inaczej, bo domaga się tego coraz więcej krajów żyjących ze sprzedaży surowca. Międzynarodowa Agencja Energetyczna prognozuje, że światowa nadwyżka ropy naftowej wyniesie w tym roku 450 tys. baryłek dziennie, gdyż kraje, które pozostają poza OPEC+ jak USA czy Meksyk stale zwiększają wydobycie.

Dodatkowym negatywnym czynnikiem w ostatnich tygodniach były groźby Donalda Trumpa dotyczące nałożenia ceł na import od wszystkich partnerów handlowych, co doprowadzi do spowolnienia globalnego wzrostu gospodarczego. Część z tych gróźb Trump właśnie spełnił, wprowadzając we wtorek cła w wysokości 25 proc. dla Meksyku i Kanady oraz podwajając je do 20 proc. dla Chin.

W rezultacie ropa szybko tanieje. Brent potaniała we wtorek o 2,8 proc. do 70,18 dol. za baryłkę, co stanowi najniższy poziom od ponad pięciu miesięcy.

- Rynek jest dotknięty dwoma rzeczami jednocześnie: taryfami Trumpa i wznowieniem zwiększania produkcji OPEC+ – mówi Kevin Book, współzałożyciel ClearView Energy Partners, firmy analitycznej (cytowany przez Financial Times). - Nic dziwnego, że daje to traderom sygnał sprzedaży – dodaje.

- Ożywienie podaży, choćby niewielkie i stopniowe, byłoby postrzegane negatywnie dla cen – mówi agencji Bloomberg Harry Tchilinguirian, dyrektor ds. badań rynku ropy naftowej w Onyx Commodities.

Urals tanieje najszybciej

Oprócz ropy marki Brent, tanieje także rosyjska Urals. Jak podaje Bloomberg, w zeszłym tygodniu cena tej ropy spadła do 57,97 dolarów za baryłkę w bałtyckim porcie Primorsk i do 58,32 dolarów w Noworosyjsku. Obie liczby były najniższe od września 2024 r i niższe od pułapu cenowego wynoszącego 60 dolarów za baryłkę, który kraje zachodnie ustaliły, aby ograniczyć napływ petrodolarów do będącej w tarapatach Rosji. Po spadku z początku tego tygodnia, gdyby utrzymała się obniżka, cena baryłki Urals wyniesie 55 dolarów lub jeszcze mniej.

Rosyjscy sprzedawcy ponoszą dodatkowe koszty z powodu gwałtownego wzrostu kosztów transportu, które poszły w górę po nałożeniu przez administrację Bidena 10 stycznia sankcji pożegnalnych na ponad 180 tankowców, Gazprom Neft, Surgutneftegaz, firmy ubezpieczeniowe i firmy handlujące ropą.

Według Argus Media koszt transportu 1 miliona baryłek ropy Urals z Noworosyjska na zachodnie wybrzeże Indii wzrósł do najwyższego poziomu i wynosi obecnie 7,9 miliona dolarów (w porównaniu z 5,6 miliona dolarów na koniec 2024 roku). Jest to ponad dwukrotnie więcej, niż kosztowałby tankowiec przewożący tą samą trasą ropę inną niż rosyjska.

W kwietniu państwa wydobywające ropę naftową zaczną wycofywać ograniczenia produkcyjne, wprowadzone ponad dwa lata temu w ramach porozumienia OPEC+ - poinformowała organizacja. W oświadczeniu podano, że średnia miesięczna produkcja wzrośnie o 138 tys. baryłek, a następnie będzie się zwiększać co miesiąc, aż do 2026 r., kiedy osiągnie poziom 2,2 mln baryłek. Kartel OPEC i zaprzyjaźnione z nim kraje, w tym Rosja zostawiają sobie możliwość, w zależności od sytuacji na rynku, zawiesić lub anulować tę decyzję.

Pozostało jeszcze 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Ropa
Pandemia zwana Donald Trump. Ropa tanieje po rozmowach USA-Ukraina
Ropa
Jak zabrać petrodolary Rosji? G7 ma plan i pokaże go w rocznicę wybuchu wojny
Ropa
Kto przeprowadził atak na terminal z kazachską ropą w Rosji?
Ropa
Chiny tną import ropy z Rosji, Indie będą następne. Cena surowca spada
Materiał Promocyjny
Zrównoważony rozwój: biznes między regulacjami i realiami
Ropa
Rosyjska ropa utknęła na tankowcach. Chińczycy rezygnują z Sachalina
Materiał Promocyjny
Zrozumieć elektromobilność, czyli nie „czy” tylko „jak”