Pod koniec ubiegłego tygodnia stali klienci sieci stacji TES na okupowanym Krymie otrzymali sms-y z informacją, że w bieżącym tygodniu może brakować benzyn, dlatego warto zaopatrzyć się w nie na zapas. Jak powiedzieli korespondentowi portalu Krym.Realii kierowcy w Symferopolu i Kerczu, na wielu stacjach nie mogli zatankować benzyny bezołowiowej AI-95, z tego powodu właściciele lokalnego transportu zostali zmuszeni do przejścia na AI-93.
Czytaj więcej
W ciągu dwóch lat jeden z głównych przemysłów Rosji skurczył się o jedną czwartą. W wyniku własny...
Uszkodzone mosty, kolejki na stacjach
Taka sytuacja trwa od tygodnia, ale kremlowski reżim i miejscowe okupacyjne władze zapewniają, że sytuacja jest „stabilna”, a „dostawy paliw i smarów, oleju napędowego, benzyn AI- 92 i AI-95” na Krym zostaną zwiększone.
Nie wiadomo, w jaki sposób - bo główne drogi dostaw lada dzień przestaną być dostępne. Jak informowała wcześniej agencja Unian, Krymski Most, który łączy Rosję z okupowanym półwyspem, przestał być najskuteczniejszym sposobem dostarczania towarów. Coraz częściej jest niszczony przez ataki dronów. Incydenty na moście zakłóciły całą logistykę, a władze Ukrainy zapewniają, że to połączenie z Rosją wkrótce zostanie całkowicie zniszczone.
Czytaj więcej
Kuba zaczęła wykorzystywać własne tankowce do zwiększenia importu ropy z Meksyku, który w drugim...