Aktualizacja: 11.05.2025 05:30 Publikacja: 29.12.2022 16:09
Foto: Adobe Stock
Jeszcze kilka dni temu wielu uczestników rynku wyrażało obawy, że w związku z wchodzącymi w życie od nowego roku podwyżkami podatków przyjdzie kierowcom płacić za paliwa dużo więcej niż dotychczas. Przynajmniej chwilowo to ryzyko wydaje się jednak oddalać.
– W związku ze składanymi ostatnio deklaracjami przez przedstawicieli rządu i prezesa Orlenu myślę, że od nowego roku nie zaobserwujemy drastycznych podwyżek cen paliw na krajowych stacjach. Prawdopodobnie średni ich poziom będzie co najwyżej o kilka groszy wyższy lub niższy od tego, co dziś obserwujemy - mówi Jakub Bogucki, analityk rynku paliw e-petrol.pl. To może oznaczać, że kierowcy będą płacić około 7,66 zł za litr diesla, 6,53 zł za benzynę Pb95 oraz 2,9 zł za autogaz.
W stosunku do pierwotnych założeń projekt sztandarowej inwestycji realizowanej w rafinerii w Możejkach jest opóź...
Koncern oferuje 15 zł rabatu na paliwa Vectra i Efecta oraz kupon o wartości 10 zł na kolejne zakupy. Z pierwsze...
Inwestorzy handlujący akcjami Orlenu, Unimotu czy MOL na duże przeceny ropy i gazu na razie zareagowali dość spo...
Zbycie aktywów Lotosu w ramach połączenia z Orlenem 5 mld zł poniżej ich wyceny było niegospodarne – wynika z us...
Grupa Orlen miała w 2024 roku 1,38 mld zł zysku netto wobec 20,97 mld zł rok wcześniej. Tłumaczy, że to efekt od...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas