Aktualizacja: 15.03.2025 15:05 Publikacja: 27.12.2022 03:00
Foto: Bloomberg
Ponad cztery lata temu Orlen ogłosił, że do końca 2023 r. zamierza zrealizować kosztem 8,3 mld zł największy w swojej historii projekt rozwoju biznesu petrochemicznego. W tym obszarze zaplanowano wzrost produkcji o 30 proc. i miliardowe zyski. Dzięki inwestycjom Polska z importera petrochemikaliów miała stać się ich eksporterem. Już od pewnego czasu wiadomo jednak, że ten cel jest nierealny, a jego realizacja będzie dużo droższa, niż wówczas szacowano.
Spośród czterech inwestycji wchodzących w skład programu rozwoju petrochemii, zakończono jeden (centrum badawczo-rozwojowe), a jeden jest w trakcie realizacji. Czy i kiedy ruszą dwie pozostałe, nie wiadomo. Zapytaliśmy Orlen, czy opracował już nowy harmonogram i kosztorys swojego sztandarowego przedsięwzięcia. Z uzyskanej odpowiedzi jednak nic konkretnego nie wynika. „Kluczowym i realizowanym przez koncern elementem programu rozwoju petrochemii jest budowa kompleksu Olefin III. Projekt ten pozwoli PKN Orlen na wydłużenie łańcucha produktowego w kierunku petrochemikaliów zaawansowanych i polimerów” – odpowiedział zespół prasowy spółki.
W przypadku ataku Rosji na NATO „piętą achillesową” byłoby zaopatrzenie wojsk na wschodniej flance w paliwo. Istniejący system rurociągów kończy się w Niemczech Zachodnich. NATO planuje rozbudowę sieci.
Kreml przygotowuje całkowity zakaz eksportu benzyny z Rosji po serii celnych ukraińskich uderzeń w największe rosyjskie rafinerie. Zakłady wstrzymały produkcję. W Rosji brakuje około 10 proc. mocy przerobowych.
Koncern trafił na czarną listę norweskiego funduszu emerytalnego w związku z zakupem wydawcy gazet Polska Press i obawami o naruszanie wolności prasy i słowa. Po wdrożeniu przez nowy zarząd Orlenu zmian Norwegowie uznali, że ryzyka już nie ma.
Tak źle nie było nawet w pandemii. W wyniku precyzyjnych ataków ukraińskich dronów rafinerie w Rosji zamiast na produkcji, musiały skupić się na naprawach uszkodzeń. Okazało się, że zbudowane często pod klucz przez zachodnie koncerny zakłady, nie mają czym zastąpić zniszczonych elementów.
Rola Bałtyku jest kluczowa w kontekście transformacji europejskiego sektora energii. Akwen doskonale nadaje się do rozwoju morskiej energetyki wiatrowej, sprzyja też rozwojowi innych technologii niskoemisyjnych, w tym odnawialnego wodoru.
Paweł Olechnowicz, który w przeszłości przez 14 lat pełnił funkcję prezesa Lotosu, został etatowym doradcą prezesa Orlenu – donosi RMF FM. Olechnowicz był jednym z największych krytyków fuzji Lotosu z Orlenem w czasach rządów PiS-u.
Jazda na motocyklu to z całą pewnością wielka przyjemność, o czym zaświadczy każdy, kto chociaż raz miał okazję – legalnie, podkreślmy – poprowadzić maszynę na dwóch kołach.
Węgierski Wizz Air poszedł w ślady Ryanaira. Nie ma już pobłażania dla niesfornych pasażerów. Brytyjka, która wypiła za dużo i zrobiła awanturę na pokładzie, musiała wysiąść w połowie trasy i słono za to zapłaciła.
Nawet jeżeli śnieg w Tatrach nie dopisuje, górale mogą wkrótce odkryć nową żyłę złota: lokalną sztukę, która przeszło sto lat temu obrosła legendą, a miesiąc temu – biła rekordy na aukcji w DESA Unicum.
W czwartek napisaliśmy, że belgijska prokuratura wszczęła śledztwo sprawdzające, czy reprezentanci chińskiego koncernu Huawei nie złamali prawa, lobbując w Parlamencie Europejskim. Są nowe fakty w tej sprawie.
Prezes koncernu LVMH Bernard Arnault i prezydent USA Donald Trump znają się od lat. Ostatnio temu pierwszemu ta przyjaźń zaczyna odbijać się czkawką.
Donald Trump powinien bardziej wnikliwie analizować efekty chaotycznie nakładanych ceł — zaapelował koncern Elona Muska w liście do Jamiesona Greera, amerykańskiego przedstawiciela ds. handlu (USTR). To osoba, która w USA prowadzi wszystkie negocjacje handlowe.
Grupa Niewiadów ogłosiła, że podpisała umowę na zakup dwóch linii do elaboracji, czyli upraszczając - napełniania pocisków materiałami wybuchowymi. Działalność ma ruszyć na koniec 2026 r. Wartość inwestycji to prawie 60 mln zł.
Zarząd Poczty Polskiej zapowiedział wypłacenie pracownikom premii rocznej w łącznej wysokości 200 mln zł. W przeliczeniu na jednego pracownika da to średnio niemal 5 tys. zł brutto. Wygląda też na to, że spółka zakończyła proces zwolnień pracowników.
Rosyjskie i europejskie źródła potwierdzają agencji Bloomberga, że Amerykanie badają możliwości podjęcia współpracy z rosyjskim koncernem energetycznym Gazprom przy realizacji globalnych projektów.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas