Rośnie krajowy popyt na paliwa

Wzrost gospodarczy, wojna w Ukrainie i rosnąca mobilność Polaków przyczyniają się w tym roku do zwyżki zapotrzebowania zgłaszanego przez kierowców na autogaz, benzyny i diesla.

Publikacja: 01.12.2022 11:43

Rośnie krajowy popyt na paliwa

Foto: Bloomberg

Po trzech kwartałach tego roku łączna konsumpcja paliw płynnych, czyli benzyn silnikowych, oleju napędowego, gazu płynnego LPG, paliwa Jet oraz lekkiego i ciężkiego oleju opałowego, wyniosła 27,2 mln m sześc. - wynika z właśnie opublikowanych danych Polskiej Organizacja Przemysłu i Handlu Naftowego. To o 4,7 proc. więcej niż zanotowano w tym samym okresie 2021 r. Najmocniej, bo aż o 86,2 proc. zwyżkował popyt na paliwo lotnicze. Stosunkowo duży wzrost zapotrzebowania zanotowano na benzyny i autogaz. Istotnie spadły za to zakupy obu rodzajów oleju opałowego. Wreszcie konsumpcja kluczowego dla polskiej gospodarki i gospodarstw domowych paliwa, czyli diesla zwyżkowała o 2,3 proc.

Czytaj więcej

Z braku paliwa staną pociągi towarowe

Według POPiHN głównymi czynnikami oddziaływującymi na rynek paliw nad Wisłą były: dodatnia dynamika polskiej gospodarki, wojna w Ukrainie i wysokie ceny paliw. „Zwiększyła się też mobilność Polaków, a działania wojenne za naszą wschodnią granicą wymagały znacznych ilości paliw dla służb obsługujących uchodźców i dla dostaw militarnych. Na granicy zachodniej i południowej, ze względu na znaczne różnice cenowe, rosło zjawisko turystyki paliwowej” - informuje POPiHN. Dodaje, że kierowcy z krajów wspólnoty sąsiadujących z Polską masowo pojawiali się na naszych stacjach, korzystając z niższych cen niż te z którymi mieli do czynienia u siebie.

POPiHN przekonuje, że operatorzy stacji wspomagali wzrost konsumpcji paliw poprzez ograniczanie swoich marż. To z kolei odbiło się na ich wynikach finansowych, ale z drugiej strony pozwoliło utrzymać stosunkowo wysoki popyt.

Mimo dużej produkcji własnej nasz kraj nadal istotne ilości paliw musi importować. Chodzi zwłaszcza o LPG. Dzięki przywozom autogazu z zagranicy mogliśmy zaspokoić aż 89 proc. popytu na to paliwo. Dużo importowaliśmy też diesla (miał 30-proc. udział w konsumpcji) i benzyn (23 proc.). Polska pewne ilości paliw również eksportuje. Co do zasady jesteśmy jednak ich importerem netto. Wyjątkiem są jednie paliwo Jet i ciężki olej opałowy.

Czytaj więcej

Orlen podpisał umowę z MOL. Sprzedaje Węgrom 417 stacji paliw Lotosu

Po trzech kwartałach tego roku łączna konsumpcja paliw płynnych, czyli benzyn silnikowych, oleju napędowego, gazu płynnego LPG, paliwa Jet oraz lekkiego i ciężkiego oleju opałowego, wyniosła 27,2 mln m sześc. - wynika z właśnie opublikowanych danych Polskiej Organizacja Przemysłu i Handlu Naftowego. To o 4,7 proc. więcej niż zanotowano w tym samym okresie 2021 r. Najmocniej, bo aż o 86,2 proc. zwyżkował popyt na paliwo lotnicze. Stosunkowo duży wzrost zapotrzebowania zanotowano na benzyny i autogaz. Istotnie spadły za to zakupy obu rodzajów oleju opałowego. Wreszcie konsumpcja kluczowego dla polskiej gospodarki i gospodarstw domowych paliwa, czyli diesla zwyżkowała o 2,3 proc.

Paliwa
Na stacjach benzynowych zaczyna brakować paliwa. Nie zatankujesz, ile chcesz
Materiał Promocyjny
Zrównoważony transport miejski w Polsce Wschodniej: program Fundusze Europejskie
Paliwa
Orlen planuje produkcję paliwa syntetycznego
Paliwa
Orlen na tropie alternatyw. Chce mieć w Kętrzynie tłocznię oleju rzepakowego
Materiał partnera
Gaz wsparciem dla zielonej transformacji
Materiał Promocyjny
Politechnika Śląska uruchamia sieć kampusową 5G
Paliwa
Grupa Orlen chce kupić Energop
Paliwa
Będzie francuski cud przy pompie. Rząd naciska na biznes