Aktualizacja: 14.02.2025 09:22 Publikacja: 28.04.2022 21:00
Foto: materiały prasowe
Senat przyjął właśnie projekt nowelizacji ustawy dotyczącej zasad zarządzania mieniem państwowym, w ramach którego chce zablokować sprzedaż stacji paliw należących do Lotosu na rzecz węgierskiego MOL-a. Jaki to może mieć wpływ na połączenie Orlenu z Lotosem?
Decyzja senatu nie ma dziś żadnego przełożenia na trwającą fuzję. Jestem przekonany, że do fuzji dojdzie dla dobra Orlenu, Lotosu i całej polskiej gospodarki. Gdybyśmy cztery lata temu nie zaczęli procesu budowy koncernu multienergetycznego, to dziś nie osiągalibyśmy bardzo dobrych wyników. Filozofia grupy multienergetycznej to już standard w Europie - tak działają najwięksi gracze, jak Total, Repsol, Eni czy BP. My nie mamy kompleksów i to wśród takich graczy chcemy się pozycjonować. Dlatego naszą strategię zaprojektowaliśmy tak, aby poszczególne segmenty działalności uzupełniały się, a generowane zyski stawiały nas w europejskiej czołówce, a nie w ogonie. Jako znacznie mniejszy podmiot nie bylibyśmy partnerem biznesowym dla wielu międzynarodowych firm. Tymczasem staniemy się dla nich jeszcze ważniejszym kontrahentem, gdyż znacząco wzrośnie skala naszej działalności. To szczególnie ważne obecnie - kiedy potrzebujemy nowych, pozarosyjskich źródeł energii. W tym kontekście fuzję należy uznać za polską rację stanu. Dzisiaj jesteśmy największym odbiorcą ropy saudyjskiej w Europie. Nie osiągnęlibyśmy takiego statusu, gdyby nie prowadzona od czterech lat dywersyfikacja dostaw. Skala działalności jest też ważna, by skutecznie i szybko przeprowadzić transformację energetyczną w Polsce. Bez fuzji, dzisiaj nie myślelibyśmy o wspólnych z Lotosem przedsięwzięciach w petrochemii, o badaniach i rozwoju w znacznie większej skali niż dotychczas. W tym kontekście senatorowie nie działają na korzyść polskiej gospodarki. Wojna w Ukrainie pokazała, że potrzebujemy więcej stabilności, że transformacja energetyczna musi przebiegać jeszcze szybciej, a bez silnego zintegrowanego koncernu multienergetycznego nie uda się jej przeprowadzić.
Koncern trafił na czarną listę norweskiego funduszu emerytalnego w związku z zakupem wydawcy gazet Polska Press i obawami o naruszanie wolności prasy i słowa. Po wdrożeniu przez nowy zarząd Orlenu zmian Norwegowie uznali, że ryzyka już nie ma.
Tak źle nie było nawet w pandemii. W wyniku precyzyjnych ataków ukraińskich dronów rafinerie w Rosji zamiast na produkcji, musiały skupić się na naprawach uszkodzeń. Okazało się, że zbudowane często pod klucz przez zachodnie koncerny zakłady, nie mają czym zastąpić zniszczonych elementów.
Paweł Olechnowicz, który w przeszłości przez 14 lat pełnił funkcję prezesa Lotosu, został etatowym doradcą prezesa Orlenu – donosi RMF FM. Olechnowicz był jednym z największych krytyków fuzji Lotosu z Orlenem w czasach rządów PiS-u.
O zatrzymaniu projektu Olefiny III i dlaczego było to najlepsze rozwiązanie z najgorszych. O tym, jaki los powinien czekać Daniela Obajtka i które jego decyzje cofnąłby w pierwszej kolejności. O tym, co może być w nowej strategii na najbliższych 10 lat i czy wykrył już wszystkie nieprawidłowości w spółce z czasów poprzedniego zarządu – mówi Ireneusz Fąfara, prezes Orlenu.
Projekt petrochemiczny Olefiny III kończy swój żywot. Na jego gruzach będzie realizowane przedsięwzięcie o nazwie Nowa Chemia. W przeciwieństwie do poprzedniego ma być rentowne. Nowy zakład ruszy najwcześniej w 2030 r.
Zgody na pomoc publiczną dla kopalń nadal nie ma, a ministerstwo przemysłu planuje zmiany w ustawie o górnictwie, które mogą przekierować strumień potrzebnych pieniędzy. Budzi to wątpliwości. Ważą się losy dotacji rzędu 42 mld zł do 2031 r.
Polskimi złożami węgla koksującego, ale i co ciekawe energetycznego interesują się zagraniczni inwestorzy. Przykładem jest Silesian Coal International Group of Companies (SCIGC) z kapitałem amerykańskim, szwajcarskim i niemieckim. O możliwościach, ale i kosztach budowy nowych kopalń w Polsce mówi nam dr Krzysztof Wilgus, prezes SCIGC.
Liberalizacja handlu surowcami, konflikty handlowe oraz przyszłość europejskiej motoryzacji – to kluczowe tematy gospodarcze, które mogą wpłynąć na rynki w 2025 roku. Jakie kroki podejmą USA, UE i Ukraina, by zabezpieczyć swoje interesy?
Spółka SCIGC nie kończy walki o złoże węgla koksującego. Po fiasku współpracy z SRK ma nowy plan i ofertę dla JSW.
Na dalekowschodniej wyspie Sachalin, gdzie wydobywany jest gaz i ropa, nie ma już gdzie magazynować niesprzedanego surowca. Na tankowcach, które co najmniej od tygodnia stoją w dryfie u wybrzeży Sachalina, znajduje się ok. 6,3 mln baryłek ropy.
Coca-Cola może sprzedawać więcej napojów w opakowaniach plastikowych, jeśli w wyniku ceł na import aluminium nałożonych przez Donalda Trumpa podrożeją puszki aluminiowe. Taką informację przekazał inwestorom dyrektor generalny firmy James Quincey.
Komisja Europejska rozważa możliwość wprowadzenia nowych limitów na ceny gazu, aby czasowo ograniczyć ich wzrost. Te osiągnęły rekordowy poziom. Powodem są niskie temperatury i brak sprzyjających warunków pogodowych do produkcji energii z OZE.
Roczny eksport tego typu produktów to już ponad 12 mld zł, a Polska jest trzecim co do wielkości producentem czekoladowych słodkości w Europie. W pięć lat eksport wzrósł ponad 50 proc.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas