Wasza firma na początku tego roku wskazywała, że opłata od nadzwyczajnych zysków może być niezgodna z prawem UE. Czy poszły za tą deklaracją kroki prawne?
EDPR faktycznie jako pierwszy zabrał publicznie głos w debacie na temat podatku od nadmiarowych zysków. Rozważaliśmy też wejście na ścieżkę prawną. Tak się ostatecznie nie stało. Wskazywaliśmy w naszym apelu na nieuwzględnienie w tej regulacji instrumentów finansowych takich jak kontrakty zabezpieczające. Wskazywaliśmy więc na ryzyko opodatkowania niezrealizowanych zysków. W kolejnych aktualizacjach regulacji o podatku od zysków braki w prawie są nadal, ale jest ich mniej, niż wskazywaliśmy na to na początku roku. Część postulatów branży została już uwzględniona, ale wciąż widzimy niezgodności z prawem europejskim.