Jak przypomina Firma Ambiens, butikowy doradca OZE, obydwie wartości są znacząco mniejsze niż obecnie funkcjonująca minimalna odległość będąca równowartością dziesięciokrotności wysokości turbiny wiatrowej. Natomiast okazuje się, że różnica pomiędzy 500m a 700m to nie jedynie 200m, to diametralna zmiana dostępnego obszaru w skali kraju.
„Przeprowadzona w Ambiens analiza GIS daje konkretną odpowiedź. Uwzględniając wszystkie założenia Ustawy o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych, nazywanej „Ustawą odległościową” oraz wariantowe odległości od najbliższej zabudowy mówimy o teoretycznym potencjale 32.500km2 (500m) lub 18.000km2 (700m) w skali kraju. Wzrost wymaganego dystansu o 200m powoduje wzrost wykluczonego obszaru o 44 w całej Polsce” – podsumowuje autorka Monika Gąsior, analityk Ambiens.