Do przeładunku doszło w weekend na wodach terytorialnych Malezji. Według analizy agencji Bloomberg, powołującej się na zdjęcia satelitarne i dane o ruchu statków, jest to prawdopodobnie pierwszy udokumentowany przypadek przeładunku gazu na tym obszarze. Dotąd było to popularne w przypadku tankowców, które próbują ukryć pochodzenie ropy, przewożonej z krajów objętych sankcjami, takich jak Rosja, Iran czy Wenezuela. Agencja zauważa, że przeładunek LNG na pełnym morzu jest technicznie skomplikowany i nietypowy dla tego rodzaju paliwa. Jest też bardziej niebezpieczny.
Czytaj więcej
Utworzona na potrzeby sprzedaży rosyjskiej ropy z ominięciem sankcji flota starych tankowców zacz...
Gazowce z Arctic LNG płyną do jednego portu – w Chinach
Rosja stara się na różne sposoby zabezpieczyć dostawy gazu, objętego sankcjami. Od września dostarczyła 10 ładunków z projektu Arctic LNG 2 (zakłady koncernu Novatek w Arktyce, objęte sankcjami USA od dwóch lat) do terminalu gazowego Beihai w prowincji Guanxi w południowych Chinach. Ostatni ładunek dopłynął 17 października na gazowcu Arctic Mulan. On też jest wpisany na listę sankcyjną. Według mediów chińskie władze przeznaczyły terminal Beihai na odbiór trefnego gazu z zakładów Novateku. Do terminalu nie zawijają żadne inne gazowce, w tym także te należące do chińskich firm.
Czytaj więcej
Komisja Europejska chce wprowadzenia zakazu importu rosyjskiego LNG najpóźniej do 1 stycznia 2027...
Gazowiec Perle biorący udział w tej operacji należał do Rosji, nosił wcześniej nazwę Psków i został w styczniu wpisany na czarną listę USA. W lutym, według firmy Kpler, odebrał ładunek LNG z terminalu zakładów Portowaja Gazpromu nad Morzem Bałtyckim, który miesiąc wcześniej również został objęty sankcjami ówczesnego prezydenta USA Joe Bidena.