Zgodnie z nowelizacją aukcje dogrywkowe miałyby być przeprowadzone w przypadku, gdy operator systemu przesyłowego stwierdzi problem z wystarczalnością zasobów wytwórczych i zgłosi ten fakt odpowiedniemu ministrowi. W projekcie zakłada się przeprowadzenie aukcji dogrywkowej na rok dostaw 2029 oraz możliwość przeprowadzenia takiej aukcji na rok 2030. Za ustawą głosowało 413 posłów, 17 było przeciwko, dwóch się wstrzymało. Ustawa trafi teraz do Senatu.
Czytaj więcej
Zapowiedzi o nowym systemie wsparcia dla budowy nowych elektrowni gazowych z końca ubiegłego roku przełożyły się na istny wysp nowych projektów elektrowni gazowych. Najwięcej takich projektów przedstawiły Polska Grupa Energetyczna i Tauron. Ta ostatnia spółka uchyla nam rąbka tajemnicy. Jeśli te projekty powstaną, widmo braku mocy do produkcji energii w Polsce zostanie zminimalizowane.
Koszty ustawy o rynku mocy
Dla aukcji na rok 2029 wartość zawartych w aukcji dogrywkowej umów mocowych, czyli koszt obciążający odbiorców energii elektrycznej oszacowano na 1,879 mld zł w 2029 r., a przez kolejne sześć lat - na 1,074 mld zł rocznie. W Ocenie Skutków Regulacji nie szacowano kosztów ewentualnej aukcji dogrywkowej na rok 2030.
Ustawa przewiduje, że do udziału w aukcjach dogrywkowych będą uprawnione te same podmioty, które mogą wziąć udział w aukcjach głównych. Możliwe też będzie ustalanie w aukcjach rynku mocy korekcyjnych współczynników dyspozycyjności dla poszczególnych grup technologii.
W przeprowadzonej w grudniu 2024 r. aukcji głównej rynku mocy na rok dostaw 2029 znaczące sukcesy odniosły magazyny energii. Kontraktów nie zdobyło natomiast szereg planowanych elektrowni gazowych, np. jednostka Orlenu w Gdańsku czy dwa bloki Enei w Elektrowni Kozienice, które zostały z aukcji wycofane.