Aktualizacja: 22.11.2024 00:59 Publikacja: 11.03.2023 12:23
Gazowiec „Lech Kaczyński” po rozładunkiem w terminalu gazowym w Świnoujściu
Foto: Fotorzepa, Bartłomiej Sawicki
Flota gazowców ma pozwolić Orlenowi na handel LNG na rynku globalnym. Plan uczestniczenia PGNiG (obecnie Orlen) w handlu LNG i posiadaniu floty gazowców pojawił się w 2019 r. W handlu LNG na rynku globalnym ma także pomóc biuro handlowe PGNiG Supply&Trading, działające w Londynie już od kilku lat.
Pierwszy gazowiec z floty budowanej na potrzeby Grupy Orlen dotarł do Terminalu w Świnoujściu z dostawą 70 tysięcy ton skroplonego gazu ziemnego (LNG) ze Stanów Zjednoczonych. Taki ładunek wystarczy na pokrycie średniego tygodniowego zużycia gazu ziemnego Orlen gospodarstw domowych w Polsce. Do końca 2025 r. Grupa Orlen będzie dysponowała ośmioma statkami do przewozu LNG. To znacząco zwiększy efektywność jego transportu i wzmocni pozycję koncernu na globalnym rynku LNG.
Dostawy skroplonego gazu ziemnego z Rosji do Francji przekroczyły już w tym roku rekordowy poziom za cały 2022 rok. Głównym odbiorcą terminalu w Dunkierce jest dawna spółka zależna Gazpromu, znacjonalizowana przez niemiecki rząd.
Gazprom, ukarany w międzynarodowym arbitrażu grzywną 230 mln euro za niewypełnienie zobowiązań wobec austriackiego koncernu OMV, nie zamierza zapłacić ani pieniędzmi, ani gazem. Rosjanie ogłosili, że od soboty zaprzestają dostaw gazu do Austrii.
Gazprom musi zapłacić ponad 230 mln euro austriackiemu koncernowi naftowo-gazowemu OMV za opóźnianie dostaw gazu. To kolejna przegrana Rosjan w międzynarodowym arbitrażu.
Putina zgodził się, by koncern gazowy Novatek nie ujawniał informacji o swojej działalności. Powód jest znany. Nie było już nic do ujawnienia. Największa inwestycja gazowa Rosji - zakłady Arctic LNG 2 nie tylko wstrzymały produkcję gazu, ale i jego wydobycie.
Europejczycy są coraz bardziej przekonani, że mogą wpłynąć na ochronę klimatu poprzez zmianę codziennych nawyków
To nacjonalizacja, ale wolnorynkowa. Rząd Norwegii porozumiał się z siedmioma prywatnymi właścicielami gazociągów, w tym z Orlenem, w sprawie przekazania państwu większości rozległej sieci magistrali eksportowych począwszy od 2024 r. Zapłaci za nie równowartość 1,6 mld dol.
Dostawy skroplonego gazu ziemnego z Rosji do Francji przekroczyły już w tym roku rekordowy poziom za cały 2022 rok. Głównym odbiorcą terminalu w Dunkierce jest dawna spółka zależna Gazpromu, znacjonalizowana przez niemiecki rząd.
Putina zgodził się, by koncern gazowy Novatek nie ujawniał informacji o swojej działalności. Powód jest znany. Nie było już nic do ujawnienia. Największa inwestycja gazowa Rosji - zakłady Arctic LNG 2 nie tylko wstrzymały produkcję gazu, ale i jego wydobycie.
Szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen w rozmowie telefonicznej z Donaldem Trumpem zaproponowała zastąpienie rosyjskiego gazu skroplonego (LNG) tańszym surowcem amerykańskim. Unia Europejska wciąż, za sprawą takich krajów jak Węgry czy Austria, kupuje w Rosji 15-20 proc. potrzebnego gazu.
Zakłady Arctic LNG 2 koncernu Novatek, wstrzymał produkcję. Rosjanie nie znaleźli klientów na produkowany gaz skroplony i nie mają go gdzie składować. To następstwo coraz większych amerykańskich sankcji.
Fiasko programu budowy wielkiej floty arktycznej, która miała uniezależnić Rosję od zachodnich portów i sankcji. Ogłaszane z pompą plany całorocznego Północnego Szlaku Morskiego spełzły na niczym. Z 70 statków klasy lodowej potrzebnych do końca dekady, powstanie najwyżej 16 sztuk.
W Polsce powstają biometanownie, z których gaz posłuży do zasilenia samochodów ciężarowych. Biogaz pozwoli zastąpić jedną trzecią importowanego gazu ziemnego, tanio jednak nie będzie.
Podwodne zbiornikowce napędzane energią jądrową mają ratować rosyjski eksport gazu. Woziłyby skroplony surowiec (LNG) z Arktyki do krajów azjatyckich.
Paryż chce powstrzymać rosnący napływ rosyjskiego LNG do Unii. Wspiera ją dziewięć innych państw. Pomysł jest łatwy do wprowadzenia.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas