Cena gazu w Europie po raz pierwszy od września 2021 roku spadła poniżej 700 dolarów za 1000 metrów sześciennych wynika z danych londyńskiej giełdy ICE.
Kontrakty terminowe z dostawą w lutym na hubie TTF w Holandii na otwarciu notowań potaniały 2,3 proc. w ujęciu dziennym do 696,4 dol. za 1000 metrów sześciennych, czyli 63,5 euro za MWh.
Spadek cen gazu w Europie trwa trzeci tydzień z rzędu. 22 grudnia Unia Europejska oficjalnie zatwierdziła pułap cen gazu na poziomie 180 euro za MWh (około 1,96 tys. dolarów za 1 tys. metrów sześciennych). Ograniczenie wejdzie w życie 15 lutego 2023 r.
Czytaj więcej
Sytuacja jeszcze się pogorszy po wejściu w życie embarga na import z Rosji. W efekcie w I kwartale ceny oleju napędowego mogą wzrosnąć nawet do 10 zł za litr.
Kraje europejskie mają pełne magazyny gazu i kontrakty z wieloma dostawcami. Nawet Mołdawia, która jeszcze niedawno była szantażowana przez rosyjski Gazprom odcięciem dostaw i gdzie w związku z brakiem surowca wprowadzony został stan wyjątkowy, teraz ogłosiła, że zgromadzony surowiec gwarantuje bezpieczeństwo w styczniu i lutym, a i później władze nie obawiają się deficytu.