Handel gazem w poniedziałek rozpoczął się na londyńskiej giełdzie ICE od 6-procentowego (dzień do dnia) spadku cen. Kontrakty terminowe na indeks holenderskiego TTF (największy hub gazowy Europy) otworzyły się po 1489 dolarów za tysiąc metrów sześciennych. Ostatni raz taka cena była pod koniec czerwca. Ceny mimo spadku są kilkukrotnie wyższe niż przed rokiem, ale od tygodnia utrzymuje się tendencja spadkowa.
Na zachowania handlujących gazem ma wpływ tak zbliżające się do maksymalnego poziomu zapełnienie podziemnych magazynów na terenie Unii, jak i wieści z Brukseli. Komisja Europejska zamierza w ciągu najbliższych dwóch tygodni przedstawić plan obniżenia ceny gazu we Wspólnocie do poziomu bezpiecznego dla dostaw – powiedziała Ursula von der Leyen w poniedziałek na konferencji prasowej w Tallinie.
„W ciągu najbliższych dwóch tygodni wyjdziemy z propozycjami, jak okiełznać ceny gazu i ceny energii elektrycznej. Celem będzie obniżenie ceny do odpowiedniego poziomu bez narażania bezpieczeństwa dostaw”.
Czytaj więcej
UE jest podzielona w sprawie limitowania ceny gazu. Szczyt w Pradze zakończył się bez konkluzji.
Dla przypomnienia, na początku marca po rosyjskiej agresji na Ukrainę i wrogich działaniach Gazpromu ceny gazu w Europie przez cztery dni z rzędu aktualizowały swoje historyczne maksima. Rekord cenowy 3 892 dol. za tysiąc metrów sześciennych został osiągnięty 7 marca.