Drogi gaz zmusza do ograniczenia produkcji

Wysokie ceny surowca szczególnie mocno biją w Azoty. Zużycie gazu muszą zmniejszać Orlen i KGHM. Cierpi też wiele innych firm, m.in. z branż stalowej, szklarskiej i papierniczej.

Publikacja: 24.08.2022 03:00

Drogi gaz zmusza do ograniczenia produkcji

Foto: Bloomberg

Ceny gazu na europejskich giełdach biją kolejne rekordy. W poniedziałek na TGE w transakcjach natychmiastowych za 1 MWh płacono już 1382,2 zł. Z kolei na TTF we wtorek rano kontraktami z dostawą na wrzesień handlowano nawet po cenach przekraczających 290 euro. Powody są niezmienne. Mocno ograniczona podaż w stosunku do zgłaszanego popytu i obawy o dalsze ograniczanie przez rosyjski Gazprom dostaw do Europy.

– Obecne ceny gazu szczególnie drastycznie dotykają tych branż, które potrzebują dużych ilości gazu do produkcji, tj. chemiczną, stalową, szklarską, papierniczą czy wytwórców aluminium. Część firm ma zawarte umowy długoterminowe ze stałą ceną, co pozwala im trochę spokojniej patrzeć na kolejne dwa kwartały, jednakże jest duża grupa firm, które kupują gaz w cyklu kwartalnym czy miesięcznym lub w oparciu o formuły cenowe odniesione do giełdy. I tych potencjalne ograniczenie produkcji dotyka najbardziej – mówi Robert Zajdler, ekspert ds. energetyki Instytutu Sobieskiego.

Dużych spadków produkcji, a w konsekwencji zapewne i wyników, należy spodziewać się m.in. w Azotach. Koncern właśnie podał, że czasowo wstrzymuje pracę instalacji wytwarzających nawozy azotowe, kaprolaktam i poliamid 6. O czasowym ograniczeniu produkcji poinformowały też zależne Puławy. W tym przypadku chodzi o ograniczenie wytwarzania amoniaku do około 10 proc. mocy. Ponadto zostanie wstrzymana część produkcji w biznesach tworzyw i agro.

Zużycie gazu już jakiś czas temu ograniczyła grupa KGHM. To głównie konsekwencja wstrzymania pracy energetycznego bloku gazowo-parowego w Polkowicach i jednego z pieców w Hucie Legnica.

Na razie produkcji stali nie wstrzymuje ArcelorMittal Poland, ale przyznaje, że otoczenie jest coraz bardziej niesprzyjające. – Z coraz większym niepokojem obserwujemy sytuację na rynku związaną z rosnącymi cenami gazu, która bez wątpienia ma wpływ na naszą działalność – mówi Monika Olech z biura prasowego ArcelorMittal Poland.

Największym konsumentem gazu w Polsce jest grupa Orlen. Koncern oszacował swój potencjał zużycia tego surowca na 3 mld m sześc. rocznie (przed fuzją z Lotosem). Dla porównania cała konsumpcja gazu w Polsce wynosi około 20 mld m sześc.

Duże jego ilości zużywa m.in. Anwil, firma zależna od Orlenu. Ze względu na wysokie ceny podjęła właśnie decyzję o wstrzymaniu produkcji nawozów azotowych.

Orlen szczególnie dużo gazu zużywa w Płocku przy produkcji rafineryjnej, petrochemicznej i do wytwarzania energii. Dużo błękitnego paliwa potrzebują też bloki gazowo-parowe w Płocku i we Włocławku. Koncern nie odpowiada jednak na pytania o wpływ sytuacji na rynku gazu na jego działalność.

Ceny gazu na europejskich giełdach biją kolejne rekordy. W poniedziałek na TGE w transakcjach natychmiastowych za 1 MWh płacono już 1382,2 zł. Z kolei na TTF we wtorek rano kontraktami z dostawą na wrzesień handlowano nawet po cenach przekraczających 290 euro. Powody są niezmienne. Mocno ograniczona podaż w stosunku do zgłaszanego popytu i obawy o dalsze ograniczanie przez rosyjski Gazprom dostaw do Europy.

– Obecne ceny gazu szczególnie drastycznie dotykają tych branż, które potrzebują dużych ilości gazu do produkcji, tj. chemiczną, stalową, szklarską, papierniczą czy wytwórców aluminium. Część firm ma zawarte umowy długoterminowe ze stałą ceną, co pozwala im trochę spokojniej patrzeć na kolejne dwa kwartały, jednakże jest duża grupa firm, które kupują gaz w cyklu kwartalnym czy miesięcznym lub w oparciu o formuły cenowe odniesione do giełdy. I tych potencjalne ograniczenie produkcji dotyka najbardziej – mówi Robert Zajdler, ekspert ds. energetyki Instytutu Sobieskiego.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Gaz
Bułgaria pozywa Gazprom. Chce 400 mln euro odszkodowania
Gaz
Viktor Orban znów grozi Unii Europejskiej. Teraz broni rosyjskiego LNG
Gaz
Kto straci na sankcjach na rosyjski LNG? Nie tylko Kreml
Gaz
Gazprom nerwowo szuka nowych rynków zbytu. Chinczycy się nie spieszą
Gaz
Skandal na Litwie: polsko-litewski gazociąg z rosyjskimi częściami bez certyfikatów