Rosyjski gaz trudno będzie zastąpić. To będzie kilka ciężkich zim

Trzeba się przygotować nie na jedną, ale kilka ciężkich zim – przewiduje belgijski premier. Europejczycy patrzą na atom i oszczędzają energię.

Publikacja: 24.08.2022 03:00

Rosyjski gaz trudno będzie zastąpić. To będzie kilka ciężkich zim

Foto: Bloomberg

Ograniczenie dostaw gazu z Rosji do UE i decyzja samej Unii o zakazie importu ropy i węgla z Rosji oraz uniezależnianiu się od gazu oznaczają, że państwa europejskie czeka surowa zima.

Intensywne prace nad pozyskaniem dostaw gazu skroplonego (LNG) z innych kierunków oraz przestawianie się na energię ze źródeł odnawialnych w krótkim terminie nie skompensuje całkowicie ubytku importu z Rosji.

Zdaniem premiera Belgii ciężkie czasy potrwają jednak dłużej niż jeden sezon grzewczy. – Następne pięć do dziesięciu zim będzie trudne. Niektóre sektory borykają się z poważnymi problemami z powodu wysokich cen energii – powiedział Alexander De Croo.

Czytaj więcej

Cena gazu skoczyła do 3000 dolarów. Ale są i dobre informacje

Część polityków nawołuje do przedłużenia działania reaktorów jądrowych. – Jeżeli już wiemy, że następne pięć do dziesięciu zim będzie trudne, pilnie należy zachować więcej niż dwa reaktory jądrowe. Wzmacnianie uzależnienia od gazu to karygodna ślepota – napisał na Twitterze szef francuskojęzycznych liberałów Georges-Louis Bouchez.

Belgia podjęła kilka lat temu decyzję o zakończeniu działalności elektrowni atomowych – dostarczających tradycyjnie połowę energii elektrycznej zużywanej w tym kraju – do końca 2025 roku. Jednak wojna w Ukrainie spowodowała rewizję polityki odchodzenia od atomu i uzgodniono, że pod koniec 2025 roku dokona się jedynie przeglądu dwóch najmłodszych reaktorów, tak żeby mogły działać przez kolejne dziesięć lat. Zdaniem liberałów to samo powinno dotyczyć pozostałych pięciu reaktorów.

UE w ramach przygotowań do ciężkiej zimy uzgodniła konieczność wypełnienia przynajmniej w 80 proc. magazynów gazu. Według najnowszych danych ten poziom jest już blisko: magazyny są wypełnione w 75 proc. (w Polsce w 99 proc.).

Czytaj więcej

PGNiG zabiega o kolejne dostawy gazu do Polski. Kluczowe kierunki

Ale eksperci wskazują, że nie należy się koncentrować na magazynach, bo nawet gdy będą pełne, nie pozwolą na przetrwanie zimy, jeśli nie zmniejszymy konsumpcji tego surowca.

W Niemczech na przykład pełne magazyny gazu pokrywają dwa miesiące zapotrzebowania w zimie. A w praktyce nawet mniej, bo z przyczyn technicznych nie da się całkowicie opróżnić magazynów.

Według analizy opublikowanej przez Econtribute, w Niemczech konieczne jest zmniejszenie konsumpcji gazu o 25 proc. Jednym ze sposobów jest zmniejszanie produkcji lub np. przenoszenie jej do innych państw, nawet w ramach tych samych firm. A to będzie miało skutki długoterminowe dla europejskich firm.

Ograniczenie dostaw gazu z Rosji do UE i decyzja samej Unii o zakazie importu ropy i węgla z Rosji oraz uniezależnianiu się od gazu oznaczają, że państwa europejskie czeka surowa zima.

Intensywne prace nad pozyskaniem dostaw gazu skroplonego (LNG) z innych kierunków oraz przestawianie się na energię ze źródeł odnawialnych w krótkim terminie nie skompensuje całkowicie ubytku importu z Rosji.

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Gaz
Chiny dostały z Gazpromu wielką zniżkę na gaz. Węgrom to się nie spodoba
Gaz
Szykuje się kolejne opóźnienie w rozbudowie terminalu LNG w Świnoujściu
Gaz
Największe złoże gazu w Europie zamknięte. Stało się zbyt niebezpieczne
Gaz
Dobre wieści z rynku gazu: potrzebujemy go coraz mniej
Gaz
Rosja chce upadłości PGNiG. Doliczyła się niezapłaconych podatków. Suma kuriozalnie niska