Nowy projekt strategii dla ciepłownictwa, zaprezentowany przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska, ma na celu dekarbonizację sektora. Wedle danych Urzędu Regulacji Energetyki struktura paliw w ciepłownictwie systemowym opiera się nadal w 71 proc. na węglu, a po 9,5 proc. na gazie i OZE, zaś w 10 proc. na innych źródłach.
Perspektywy rozwoju ciepłownictwa systemowego zostały przeanalizowane w trzech scenariuszach określających warunki jego funkcjonowania. Pierwszy scenariusz, przy braku transformacji, zakłada w 2030 r. udział węgla w ciepłownictwie na poziomie 58 proc., gazu 13 proc., zaś biomasy 12 proc. Drugi scenariusz, optymalnej transformacji, zakłada w 2030 r. udział węgla w produkcji ciepła na poziomie 37 proc., gazu 24 proc., a biomasy 21 proc. Trzeci scenariusz, ambitnej transformacji, prognozuje, że już za dziesięć lat węgiel w ciepłownictwie powinien odpowiadać za 1 proc. produkcji, gaz zaś za 45 proc., a biomasa za 21 proc.