Reklama

Gazprom stracił Europę. Sprzedał najmniej gazu od pół wieku

Wprawdzie 50 lat temu Gazprom nie istniał, ale ZSRR już sprzedawał gaz za granicę. Za otrzymaną twardą walutę kupował zachodnie technologie, sprzęt i dobra konsumpcyjne dla wybranych. Minęło pół wieku i Rosja przestała się liczyć na rynku gazu w Europie.

Publikacja: 05.08.2025 13:42

Stacja sprężarek gazu wspomagającego w Kompleksowej Jednostce Przetwarzania Gazu nr 3 na polu ropy n

Stacja sprężarek gazu wspomagającego w Kompleksowej Jednostce Przetwarzania Gazu nr 3 na polu ropy naftowej, gazu i kondensatu Gazprom PJSC Czajandinskoje, stanowiącym bazę surowcową dla gazociągu Siła Syberii, w obwodzie lenskim w Republice Jakucji w Rosji

Foto: Andrey Rudakov/Bloomberg

W okresie styczeń–lipiec 2025 roku Gazprom przepompował do swoich ostatnich europejskich klientów 9,93 mld metrów sześciennych gazu, obliczyła agencja Reutera na podstawie danych z gazociągu Turecki Potok – ostatniego rurociągowego połączenia umożliwiającego przesył rosyjskiego gazu do krajów Wspólnoty. W porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku, kiedy Gazprom sprzedał klientom europejskim w pierwszym półroczu 18,3 mld metrów sześciennych, eksport spadł prawie o połowę.

Nowy gazowy antyrekord Gazpromu

Średnio miesięcznie na rynek europejski Rosjanie przesyłali 1,4 mld metrów sześciennych gazu. Jeśli tempo się utrzyma, to do końca roku Gazprom wyeksportuje do krajów europejskich zaledwie około 17 mld metrów sześciennych. To będzie najmniej od początku lat 70.

Dla porównania: w 1975 roku ZSRR eksportował do Europy 19,3 mld metrów sześciennych gazu rocznie, a w 1980 roku, po zawarciu dużego kontraktu z Niemcami, już 54,8 mld. W szczytowym okresie, w latach 2018–2019, Gazprom pompował do Europy 170–180 mld metrów sześciennych rocznie. Po inwazji Rosji na Ukrainę eksport skurczył się do 28 mld metrów sześciennych w 2023 roku i 32 mld metrów sześciennych w 2024 roku.

Czytaj więcej

Rosjanie zapłacą za upadek Gazpromu

Od początku 2025 roku Gazprom stracił tranzyt przez Ukrainę. I chociaż dostawy Tureckim Potokiem wzrosły o 7 proc. rok do roku, nie wystarczyło to, aby zrekompensować brak ukraińskiego gazociągu o przepustowości ponad 140 mld metrów sześciennych rocznie.

Reklama
Reklama

Gazprom nie ma gdzie magazynować nadmiaru gazu

Tym samym posiadając największe na świecie potwierdzone złoża gazu, Gazprom jest zmuszony zmniejszać wydobycie surowca, zwalniać ludzi i ograniczać koszty. Według Rosstatu, wydobycie gazu w Rosji spadło w pierwszej połowie roku o 3,2 proc. rok do roku, a produkcja LNG była niższa o 5,2 proc. W rzeczywistości może to wyglądać jeszcze gorzej, bowiem rosyjski urząd statystyczny znany jest z kreatywnej księgowości.

Kolejnym problemem Gazpromu wynikającym z utraty pozycji na międzynarodowych rynkach są rosnące zapasy niesprzedanego surowca. W ubiegłym roku produkcja Gazpromu wyniosła 416,19 mld metrów sześciennych gazu, z czego jedynie 355,23 mld sprzedano. W rezultacie firma pozostała z około 60 mld metrów sześciennych niesprzedanego gazu. To wielkość porównywalna z roczną produkcją gazu w Zjednoczonych Emiratach Arabskich i trzykrotnie wyższa niż roczne zużycie, na przykład w Polsce (20 mld metrów sześciennych).

Czytaj więcej

Rosyjski hub gazowy w Turcji został pogrzebany. Wielka porażka Gazpromu

Próby sprzedaży tego gazu za granicą zakończyły się fiaskiem. Gazprom nie podpisał nowego kontraktu gazowego z Chinami, a projekt hubu gazowego w Turcji upadł. Rosyjscy urzędnicy starają się znaleźć zastosowanie dla nadwyżki gazu, donosi Reuters: rozważane są opcje od dostaw gazu do elektrowni, centrów danych i obiektów sztucznej inteligencji, po wsparcie przemysłu węglowego energią elektryczną wytwarzaną z gazu. Na razie wszystko pozostaje na papierze, a niesprzedanego gazu nie ma już gdzie magazynować. Największe magazyny gazu w Europie znajdują się… na Ukrainie.

W okresie styczeń–lipiec 2025 roku Gazprom przepompował do swoich ostatnich europejskich klientów 9,93 mld metrów sześciennych gazu, obliczyła agencja Reutera na podstawie danych z gazociągu Turecki Potok – ostatniego rurociągowego połączenia umożliwiającego przesył rosyjskiego gazu do krajów Wspólnoty. W porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku, kiedy Gazprom sprzedał klientom europejskim w pierwszym półroczu 18,3 mld metrów sześciennych, eksport spadł prawie o połowę.

Pozostało jeszcze 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Gaz
Rosyjski gazociąg wyleciał w powietrze. Producent myśliwców MIG odcięty od energii
Gaz
Ruszyła budowa drugiego gazoportu LNG w Polsce
Gaz
Jeszcze więcej LNG z USA w Europie
Gaz
Azerbejdżan dostarczy gaz Ukrainie. W tle konflikt rosyjsko-azerski
Gaz
Gaz zabezpiecza hiszpańską energetykę po kwietniowym blackoucie
Materiał Promocyjny
Nie tylko okna. VELUX Polska inwestuje w ludzi, wspólnotę i przyszłość
Reklama
Reklama