Nie Rosja, ale Iran posiada największe zasoby gazu ziemnego na świecie, przypomniał Azizola Ramezani dyrektor ds kontaktów międzynarodowych NIGC (National Iranian Gas Company). Irański gaz jest dużo dostępniejszy aniżeli sięganie w głąb syberyjskiej wiecznej zmarzliny, co przekłada się na niższe koszty wydobycia i konkurencyjną cenę. Według Azizola Ramezani możliwa jest budowa gazociągu z Iranu do Europy.

– Mamy obowiązek zwiększyć nasz udział na tym rynku, wykorzystując nowoczesne technologie. Dziś choć nasze zasoby gazowe to ok. 34 bln m3, to moce produkcyjne wynoszą ok. 200 mld m3 gazu rocznie -dodał, cytuje agencja Unian.

Irańczyk podkreślił, że głównymi rynkami dla irańskiego gazu są największe kraje regionu – Indie i Chiny. Aby skutecznie tam konkurować swoim gazem i ropą, Iran potrzebuje zagranicznych inwestycji. Zainteresowanie jest coraz większe, w miarę jak zbliża się termin całkowitego zdjęcia sankcji na eksport surowców energetycznych. Oczekiwane to jest w I kw. 2016 r. Najbardziej zainteresowane są inwestowanie w Iranie koncerny z Niemiec, Włoch, USA i Rosji. Te ostatnie (m.in. Rosatom i Łukoil) są obecne na tym rynku od lat. Iran zaczął też kupować w Rosji rury do rurociągów i gazociągów, m.in. w koncernie Severstal. Rosjanie spotykają się w Iranie z rosnącą konkurencją koncernów zachodnich i azjatyckich. Urządzenia i technologie dla irańskiej metalurgii dostarczają już nieniecki SMS Demag AG, niemiecko-fiński Lurgi/Outotec, włoskie Danieli ? Tenova oraz chińskie China Metallurgical Group i Zhengzhou Taida Mining and Metallurgical Equipment.

Według planów z 2009/2010 r Iran miał być jednym z głównych źródeł gazu dla gazociągu Nabucco – europejskiej inwestycji omijającej Rosję.