Onico rozpoczęło działalność we wrześniu 2009 r. W ubiegłym roku spółka wypracowała ponad 34 mln zł przychodów ze sprzedaży oraz 0,3 mln zł zysku netto. W tym roku planuje na czysto zarobić 1,6 mln zł, a w 2012 r. ponad 2,7 mln zł.
Największym akcjonariuszem firmy jest Tomasz Turczyn, który posiada 54,8-proc. udział w głosach na walnym zgromadzeniu. Pełni też funkcję prezesa Onico.
Spółka specjalizuje się w hurtowym obrocie paliwami płynnymi, w szczególności gazem LPG. Jej klientami i dostawcami są m.in. Shell, BP, Total, Orlen i Statoil. Onico działa obecnie na rynku czeskim, francuskim, holenderskim, polskim, serbskim, węgierskim i włoskim.
Onico nie realizuje obrotu w oparciu o stałe umowy z kontrahentami, a dokonuje transakcje o charakterze „spotowym” (umowa kupna-sprzedaży realizowana jest natychmiast). Zarząd twierdzi, że taka formuła działalności jest kluczowym czynnikiem sukcesu spółki. Onico funkcjonuje w ramach nisz rynkowych i, w zależności od panującej sytuacji, uzupełnia niedobór towaru na jednym rynku, kupując jego nadwyżki występujące w innym kraju. - Kluczowym czynnikiem umożliwiającym dynamiczny rozwój takich podmiotów jak Onico jest dostęp do źródeł kapitału obrotowego. Stąd chcemy korzystać z różnych form jego pozyskania, w tym także z oferowanych przez rynek kapitałowy - mówi Turczy.
W trzecim kwartale 2010 r. spółka pozyskała kredyty bankowe w wysokości 1,1 mln zł. Po przekształceniu w spółkę akcyjną (w grudniu 2010 r.), Onico przeprowadziło prywatną emisję akcji, z której pozyskało 2,25 mln zł. W 2009 r., jako pierwsza spółka z ograniczoną odpowiedzialnością (wówczas Onico Trade) wprowadziło do obrotu na rynku Catalyst obligacje o wartości 1,7 mln zł.
