Nowe rozporządzenie przewiduje zmniejszenie puli praw firm, które mają dużą nadwyżkę, i przeznaczenie zaoszczędzonych uprawnień dla nowych instalacji. Pokrzywdzone firmy protestują.
– Rozporządzenie wchodzi pod koniec okresu rozliczeniowego, w sytuacji gdy większość instalacji ma już zaakceptowane plany biznesowe na 2012 rok – zauważa dr Juliusz Preś z firmy doradczej Consus.
Największe zmiany w liczbie uprawnień do emisji na 2012 r. będą miały miejsce w sektorach energetyki zawodowej, hutnictwa żelaza i stali, a także cementowym. Z projektu rozporządzenia wynika, że grupa Tauron straci 749 tys. jednostek emisji, co odpowiada wartości ok. 33 mln zł. Ale tylko w ubiegłym roku Tauron na handlu uprawnieniami zarobił 47 mln zł. W tym roku ten wynik będzie prawdopodobnie większy.
Ministerstwo zmniejszy od przyszłego roku przydziały uprawnień do emisji firm, które nie wykazały, że ich niska emisja CO2 była wynikiem modernizacji. Te prawa trafią do krajowej rezerwy.
– Polska otrzymała od Komisji Europejskiej 23,7 mln jednostek emisji w rezerwie dla nowych instalacji. Od początku było wiadomo, że jest to za mała pula – mówi Przemysław Jędrysik z Krajowego Ośrodka Bilansowania i Zarządzania Emisjami (KOBIZE).