W raporcie na temat bezpieczeństwa i konkurencyjności dostaw energii, który jutro zostanie poddany pod głosowanie w Strasburgu, uwzględnione zostały wszystkie polskie postulaty. Podkreślono znaczenie dywersyfikacji dostaw, konieczności przestrzegania zasad konkurencji, w tym zapewnienia dostępu trzecich stron do infrastruktury.
– Takie podejście efektywnie łamie monopol Gazpromu, szczególnie w naszej części Europy – komentuje Konrad Szymański (PiS), członek Komisji Przemysłu, Badań Naukowych i Energii Parlamentu?Europejskiego.
400 mld euro wydaje rocznie Unia Europejska na import energii i surowców energetycznych
Raport podkreśla, że państwa unijne nie powinny zawierać z krajami trzecimi energetycznych umów, które szkodzą konkurencji na wspólnym rynku z pogwałceniem zasad trzeciego pakietu energetycznego. – Większość państw nie chce jednak informować Komisji Europejskiej o umowach z państwami trzecimi, Polska chce to zmienić, ale na razie jest odosobniona – dodaje.
Raport nie będzie miał mocy prawnej, ale ma być pomocny w pracach Komisji Europejskiej. Edit Herczog, sprawozdawczyni raportu, podkreśla konieczność wymiany między państwami informacji na temat warunków dyktowanych przez dużych dostawców energii.