Grupa PGNiG umożliwi firmom robienie zapasów gazu

Wkrótce duzi odbiorcy uzyskają możliwość kupowania błękitnego paliwa na zapas, po cenach znacznie niższych niż w chwili, gdy go zużywają

Publikacja: 11.06.2012 04:58

Grupa PGNiG umożliwi firmom robienie zapasów gazu

Foto: Bloomberg

Za kilka tygodni firmy handlujące gazem oraz bezpośredni odbiorcy tego surowca po raz kolejny mogą mieć okazję zarezerwowania wolnych pojemności w podziemnych magazynach gazu. Tym razem zaoferuje je jednak nie Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo, ale Operator Systemu Magazynowania.

– Od 1 czerwca działalności dotyczącej świadczenia usług magazynowych nie prowadzi już PGNiG, ale jedynie nasza spółka zależna OSM. Po zatwierdzeniu dla niej nowych taryf przez prezesa URE udostępni wszystkim zainteresowanym firmom wolne pojemności w rozbudowywanych magazynach w ramach tzw. procedury open season – mówi Sławomir Hinc, wiceprezes PGNiG.

W pierwszej kolejności na rynek trafi 180 mln m sześc. pojemności w podziemnym magazynie w Strachocinie. Tamtejszy obiekt jeszcze w ubiegłym roku został rozbudowany do 330 mln m sześc. Czy poza PGNiG ktoś się zdecyduje na rezerwację, nie wiadomo. Gdy w ubiegłym roku wystawiono wolne pojemności, nikt się nie zgłosił, co prawdopodobnie było efektem obowiązywania na rynku sztywnej ceny gazu zatwierdzonej w taryfie przez prezesa URE.

Od nowego roku rynek ma być jednak uwolniony, co oznacza, że ceny będą ulegały dużym wahaniom, zwłaszcza między latem, kiedy zapotrzebowanie na surowiec jest małe, a zimą, gdy jest znacznie większe. Mając możliwość gromadzenia zapasów, firmy zużywające gaz zimą, np. na cele grzewcze, zyskają szanse na zakup tańszego surowca latem.

Kolejne pojemności trafią na rynek prawdopodobnie jesienią. – W tym roku pojemności magazynowe gazu grupy PGNiG wzrosną o ponad 600 mln m sześc. Stanie się tak m.in. dzięki rozbudowie podziemnego magazynu w Wierzchowicach do około 1,2 mld m sześc. – informuje Hinc.

Firma OSM, która przejmie w zarządzanie także ten obiekt, może w skali roku wypracowywać ok. 500 mln zł przychodów. W związku z tym, że działalność rozpoczęła kilkanaście dni temu, w tym roku osiągnie 200 – 300 mln zł wpływów. Jaki będzie zysk, okaże się na koniec roku.

PGNiG, które cały czas jest właścicielem wszystkich magazynów gazu w Polsce, chce docelowo zwiększyć ich pojemności o ok. 1,26 mld m sześc. z obecnych 2,05 mld m sześc. Dla porównania nasz kraj zużywa ponad 14 mld m sześc. surowca.

– W tym roku na inwestycje związane z budową i rozbudową podziemnych magazynów gazu w Wierzchowicach, Mogilnie i Kosakowie chcemy wydać ok. 0,5 mld zł. Większość pieniędzy przeznaczymy na pierwszy z tych projektów – mówi Sławomir Hinc.

Za kilka tygodni firmy handlujące gazem oraz bezpośredni odbiorcy tego surowca po raz kolejny mogą mieć okazję zarezerwowania wolnych pojemności w podziemnych magazynach gazu. Tym razem zaoferuje je jednak nie Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo, ale Operator Systemu Magazynowania.

– Od 1 czerwca działalności dotyczącej świadczenia usług magazynowych nie prowadzi już PGNiG, ale jedynie nasza spółka zależna OSM. Po zatwierdzeniu dla niej nowych taryf przez prezesa URE udostępni wszystkim zainteresowanym firmom wolne pojemności w rozbudowywanych magazynach w ramach tzw. procedury open season – mówi Sławomir Hinc, wiceprezes PGNiG.

Energetyka
Energetyka trafia w ręce PSL, zaś były prezes URE może doradzać premierowi
Energetyka
Przyszły rząd odkrywa karty w energetyce
Energetyka
Dziennikarz „Rzeczpospolitej” i „Parkietu” najlepszym dziennikarzem w branży energetycznej
Energetyka
Niemieckie domy czeka rewolucja. Rząd w Berlinie decyduje się na radykalny zakaz
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Energetyka
Famur o próbie wrogiego przejęcia: Rosyjska firma skazana na straty, kazachska nie