– Pójdą zarówno na dostosowanie funkcjonujących bloków w Elektrowni Kozienice do wymogów środowiskowych, jak też na projekty akwizycyjne w segmencie kogeneracji i OZE – sprecyzowała Dalida Gepfert, wiceprezes Enei.

Podpisanie umowy nastąpiło na terenie kozienickiej siłowni, gdzie obecnie budowany jest nowy blok. Jego finansowanie zapewnia rozpoczęty już program emisji obligacji bankowych o wartości 4 mld zł. – W tym roku inwestycja ta wkracza w strategiczny okres. Do końca tego roku zostaną zrealizowane wszystkie prace budowlano-konstrukcyjne, zaś w przyszłym roku zaczniemy dostarczanie technologii do nowej jednostki – zaznaczył Krzysztof Zamasz, prezes poznańskiej spółki energetycznej. Przypomniał, że jest to dziś najbardziej zaawansowana inwestycja w nowe moce węglowe. Jednostka wejdzie do systemu już w 2017 r. – Produkowany w Kozienicach prąd pokryje 13 proc. zapotrzebowania naszego kraju. Odbierać ją będzie co dziewiąty Polak – dodał minister skarbu państwa Włodzimierz Karpiński.

Szef resortu podkreślał jednocześnie, że do 2020 r. na wszystkie projekty w sektorze energetycznym pójdzie ok. 60 mld zł, zarówno na nowe moce jak też infrastrukturę elektroenergetyczną i gazową. – Już w tej chwili spółki skarbu państwa angażują środki sięgające 30 mld zł. Polska jest największym dziś w Europie placem budowy, a Kozienice są najlepszym tego symbolem – dodał Karpiński.

Sama Enea do 2020 r. chce wydać 20 mld zł. Jednym z istotnych elementów tego budżetu jest rozbudowa Kozienic o wysokosprawny blok o mocy 1075 MW, która ma kosztować 6,4 mld zł brutto. – Jednocześnie mamy ambitne plany w zakresie rozbudowy mocy odnawialnych o kilkaset megawatów. Chcemy je pozyskiwać m.in. na rynku wtórnym. Jesteśmy też zainteresowani przejęciami wysokosprawnych jednostek kogeneracyjnych (wytwarzających jednocześnie prąd i ciepło – red.). Dziś uczestniczymy w trzech procesach na zakup miejskich przedsiębiorstw cieplnych w Białymstoku, Opolu i Bydgoszczy. Przeznaczamy też duże nakłady na dystrybucję, by zapewnić bezpieczeństwo dostaw energii – wyliczał Zamasz. Szacował, że coroczne wydatki na ten ostatni segment sięgają 0,9 mld zł.

Grupa Enea sprzedaje prąd prawie 2,4 mln klientów, co zapewnia jej 12,5-proc. udział na rynku detalicznym w Polsce. Jej sieć dystrybucyjna pokrywa 1/5 powierzchni kraju. Prawie 8 proc. energii wytwarzanej u nas pochodzi z elektrowni należących do poznańskiej spółki.