Po Nowym Roku Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej zaprosi banki i stworzone przez nie konsorcja do udziału w programie „Prosument". W jego ramach dystrybuowane są dotacje oraz preferencyjne pożyczki na najmniejsze instalacje wytwarzające energię oraz ciepło. Chodzi m.in. o instalacje fotowoltaiczne i mikrowiatraki, ale też małe kotły na biomasę czy kolektory słoneczne.
Są podstawy prawne
– Ogłoszenie naboru jest możliwe dzięki wejściu w życie od 1 stycznia 2014 roku nowelizacji ustawy o ułatwieniu wykonywania działalności gospodarczej, która nowelizuje również art. 411 ustawy Prawo ochrony środowiska. W końcówce listopada ten dokument został podpisany przez prezydenta – tłumaczy Wojciech Stawiany, ekspert NFOŚiGW. 5 lutego fundusz planuje ogłosić informację, które instytucje finansowe będą odpowiadać za dystrybucję 100 mln zł w programie dla indywidualnych beneficjentów.
Ścieżka bankowa jest trzecią przewidzianą przez NFOŚiGW drogą starania się o pieniądze. Można je już otrzymać, składając wnioski przez jednostki samorządu terytorialnego oraz wojewódzkie fundusze ochrony środowiska i gospodarki wodnej.
W ocenie przedstawicieli firm z branży OZE uruchomienie bankowej drogi pozyskiwania środków przyczyni się do tego, że pieniądze z „Prosumenta" popłyną do polskich rodzin dość szybko.
Jeśli któraś z nich będzie chciała przykładowo założyć na dachu małą elektrownię słoneczną o mocy około 3 kW, to z zainwestowanej kwoty 24 tys. zł otrzyma w pilotażowej fazie programu aż 40 proc. bezzwrotnej dopłaty. Na resztę zaś dostanie niskoprocentowy kredyt.