Reklama
Rozwiń

Na jakim etapie GUD-K?

Umowy kompleksowe to klucz do liberalizacji detalicznego rynku energii – twierdzą niezależni sprzedawcy prądu.

Publikacja: 09.04.2015 17:57

Na jakim etapie GUD-K?

Foto: Fotorzepa, Bartek Sadowski Bartek Sadowski

Podobnie uważa prezes URE, który duże nadzieje na zwiększenie liczby gospodarstw przenoszących rachunek za prąd wiąże z uproszczeniem procedur m.in. upowszechnieniem stosowania jednej faktury za sprzedaż energii i dystrybucję. Ale na razie standardem wciąż są dwa rachunki.

Trochę lepiej wygląda sytuacja w przypadku tzw. tradycyjnych sprzedawców, którzy dysponują dostępem do baz danych swoich klientów. Tauron i Energa deklarują, że już podpisały z wszystkimi operatorami systemów dystrybucyjnych generalne umowy dystrybucji i zawierają umowy na sprzedaż usługi kompleksowej (tzw. GUD-K) dla klientów zmieniających sprzedawcę. Enea jest do tego gotowa, ale umów na jedną fakturę jeszcze nie zawarła. Z kolei PGE i RWE nadal negocjują warunki współpracy z większością OSD. - Prace wdrożeniowe komplikuje brak jednolitego sposobu prezentowania danych. Obecnie każdy z OSD przekazuje dane w specyficzny dla siebie sposób, co utrudnia wdrożenie rozwiązań IT pozwalających na rozliczanie usługi dystrybucji i sprzedaży na jednej fakturze oraz rozliczenie za usługę dystrybucji pomiędzy sprzedawcą a dystrybutorem – tłumaczy Iwona Jarzębska z RWE Polska.

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Energetyka
Strategie spółek pozwolą zarobić, ale nie wszędzie
Energetyka
Rząd znów szuka prezesa URE. Jest cicha faworytka
Energetyka
Dziennikarz "Parkietu" i "Rzeczpospolitej" znów najlepszy
Energetyka
Rozmowy ZE PAK z bankami z szansą na finał. Nadzieje inwestorów rosną
Energetyka
Rządowe wsparcie pomaga spółkom energetycznym
Energetyka
Bezpieczeństwo energetyczne w dobie transformacji. Debata na EKG