W środę późnym wieczorem w stolicy Algierii, Algierze, OPEC niespodziewanie zgodziła się na obniżenie dziennego limitu wydobycia surowca do 32,5 mln baryłek.
"Wczoraj podjęto bardzo pozytywną decyzję" - oświadczył Nowak, oceniając, że pomoże ona w "ograniczeniu wahań cenowych". Powiedział też, że Rosja nie zamierza zmniejszyć poziomu wydobycia, który we wrześniu był rekordowy.
"Wszystko będzie zależało od sytuacji makroekonomicznej i planów firm, ale będziemy się koncentrować na utrzymaniu obecnych poziomów produkcji" - oświadczył rosyjski minister.
Rosja nie należy do OPEC i jest jednym z największych producentów ropy na świecie. W ubiegłym tygodniu Moskwa ogłosiła, że we wrześniu wydobycie ropy osiągnęło rekordowy poziom ponad 11 milionów baryłek dziennie.
Według Nowaka Rosja "uważnie będzie się przyglądać propozycjom, które będą badane w najbliższych miesiącach". "Będziemy też prowadzić długie konsultacje z naszymi kolegami" - dodał.