Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Aktualizacja: 22.01.2017 07:18 Publikacja: 22.01.2017 07:01
Foto: Fotorzepa/Krzysztof Skłodowski
Spółki tłumaczą, że to inwestycja strategiczna z punktu widzenia bezpieczeństwa energetycznego Polski. W najbliższych latach sektor musi odbudować i zmodernizować większość mocy wytwórczych. Zaangażowanie w przedsiębiorstwo wykonawcze, posiadające doświadczenie w dużych projektach energetycznych ma m.in. ograniczyć ryzyka związane z trwającymi lub przyszłymi inwestycjami.
Każdy z nowych akcjonariuszy – jak się dowiedzieliśmy – będzie miał jednego człowieka w radzie nadzorczej. Energetyka liczy, że dzięki temu będzie w stanie lepiej ocenić potencjalne ryzyka dla poszczególnych projektów. Chodzi o ewentualne opóźnienia w ich realizacji. – Za stosunkowo niewielką kwotę w porównaniu ze skalą prowadzonych inwestycji energetyka zyskuje większą wiedzę niż wynikało to z umów inwestor-wykonawca – tłumaczą źródło zbliżone do sektora. – Łączna kwota 300 mln zł za przejęcie kontroli to tylko 1 proc. wartości projektów, w które Polimex jest zaangażowany – zauważa.
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Premier Donald Tusk powołał Renatę Mroczek na stanowisko prezesa Urzędu Regulacji Energetyki – podał URE w komun...
Branżowe stowarzyszenie sektora OZE i przemysłu w Polsce apelują do premiera Donalda Tuska, aby zarządzanie bran...
Elastyczne moce gazowe i magazyny energii mają zapewnić bezpieczne funkcjonowanie systemu opartego w coraz więks...
W tym miesiącu, po dyskusji z resortem finansów, chcemy mieć już wypracowane rozwiązanie dla ciepłownictwa. Chce...
Sektor dystrybucji energii będzie drugim co do wielkości nakładów inwestycyjnych obszarem działalności PGE Polsk...
Kiedyś dotacje, teraz raczej kredyty na preferencyjnych warunkach. Podejście Brukseli do finansowania rozwoju przedsiębiorstw z branży rolno-spożywczej ewoluuje, ale niezmienne jest to, że wciąż firmy mogą liczyć na wsparcie. Co więcej, już nie tylko ze środków unijnych, ale także krajowych.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas