Reklama

Górnicze spółki spokojne o krajowe zapotrzebowanie na węgiel

W 2030 r. krajowe zapotrzebowanie na węgiel kamienny do celów energetycznych będzie zbliżone do obecnego, powyżej 55 mln ton - szacują przedstawiciele górniczych spółek, wskazując, że obok scenariuszy prognozujących spadek popytu, są i takie przewidujące jego istotny wzrost.

Aktualizacja: 12.05.2017 13:45 Publikacja: 12.05.2017 12:38

Górnicze spółki spokojne o krajowe zapotrzebowanie na węgiel

Foto: Bloomberg

Perspektywy działania polskiego sektora węglowego w kontekście potrzeb krajowej energetyki i ciepłownictwa były w piątek tematem jednej z debat IX Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach. Szefowie spółek węglowych i eksperci przywoływali analizy rynkowe, które – wbrew trendowi odchodzenia od węgla – dowodzą, że polskie kopalnie mogą być spokojne o poziom popytu za kilkanaście lat.

W ocenie ekspertów, ograniczenia związane z unijną polityką klimatyczną to tylko jeden z czynników, które będą kształtowały przyszłe zapotrzebowanie na węgiel. Na spadek popytu z pewnością wpłyną również wzrost efektywności energetycznej, wyższa sprawność nowych bloków czy wzrost udziału odnawialnych źródeł w miksie energetycznym.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Energetyka
Premier powołał na stanowisko nową prezes Urzędu Regulacji Energetyki
Energetyka
Nowy sojusz energetyczny w rządzie? Apel o zwiększenie kompetencji resortu energii
Energetyka
Bloki gazowe i magazyny energii gwarancją stabilności systemu
Energetyka
Ile będą kosztować osłony chroniące przed podwyżkami cen ciepła? Minister podaje szacunki
Materiał Promocyjny
Bieszczady to region, który wciąż zachowuje aurę dzikości i tajemniczości
Energetyka
Nowoczesna energetyka potrzebuje inteligentnych sieci dystrybucyjnych
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama