Sprawa ciągnie się od końcówki 2015 r. Wtedy Komisja Europejska zarzuciła Polsce brak skutecznych działań określonych w programach ochrony powietrza, w tym brak prawidłowego wdrożenia dyrektywy w sprawie jakości powietrza i czystszego powietrza dla EuropySkutkiem są znaczące przekroczenia dobowych stężeń pyłu PM10 (obok PM2,5 i benzopirenu stanowi główny „składnik" smogu, który odpowiada za ok. 45 tys. przedwczesnych zgonów w naszym kraju).
Konkretne działania Bruksela podjęła jednak w czerwcu 2016 r. Wtedy KE złożyła do Trybunału skargę na niedotrzymanie wymogów prawa unijnego w zakresie stężeń pyłu zawieszonego w powietrzu.