Proponowane w ustawie regulacje dotyczą nowych obiektów o zapotrzebowaniu mocy powyżej 50 kW (jest to zapotrzebowanie wyższe niż dla typowego domu jednorodzinnego). W pierwszej kolejności zaleca się stosowanie w takich obiektach ogrzewania z indywidualnych źródeł energii odnawialnej, systemów własnych, kogeneracji lub wykorzystanie ciepła odpadowego. Takie rozwiązania są tu preferowane. W następnej kolejności nakładany jest obowiązek przyłączenia do systemu sieciowego, ale tylko wtedy, gdy system ten oferuje „szlachetną energię", to jest pochodzącą ze źródeł odnawialnych, kogeneracji i ciepła odpadowego z przemysłu - oczywiście, jeśli istnieją techniczne warunki przyłączenia.
Czy można tak po prostu nakazać deweloperowi przyłączenie budynku do sieci albo stosowanie ekologicznego źródła ciepła?
Obowiązek ten nie ma zastosowania, jeśli wyższa efektywność energetyczna ogrzewania innego niż wspomniano wyżej, i które ma być zastosowane, zostanie potwierdzona audytem. Wzięto tu także pod uwagę fakt, że przy wyborze rodzaju ogrzewania odbiorca rzadko bierze pod uwagę korzyści środowiskowe. Często nawet oferowana niższa cena i gwarantowana wysoka niezawodność dostawy ciepła nie są zachętą do przyłączenia się do systemu ciepłowniczego. Tak jest często w przypadku supermarketów, które mają swoje standardowe projekty ogrzewania, a także innych odbiorców wprowadzających technologie z państw, gdzie systemy ciepłownicze nie są stosowane. Z kolei inni inwestorzy budujący obiekty nie dla własnego użytku kierują się kosztami inwestycyjnymi w niewielkim stopniu uwzględniając koszty i korzyści eksploatacyjne.
Ustalono ponadto, że przy przyłączeniu obiektów w przedstawionym trybie, odbiorca nie będzie ponosił kosztów przyłączenia, co oznacza, że koszty przyłącza pokrywa w całości firma energetyczna.
To oznacza wyższe koszty dla firm ciepłowniczych, które poniosą opłaty za przyłączenie i w efekcie podniosą swoje taryfy?
Ceny ciepła z systemów ciepłowniczych są i pozostają w sferze regulowanej przez Urząd Regulacji Energetyki, którego zadaniem jest ochrona interesów odbiorców. Mimo to, w ustawie o efektywności energetycznej przyjęto dodatkowo, że w takich przypadkach przyłączenia ceny wytwarzania ciepła nie mogą być wyższe niż średnie ceny w ciepłowniach publikowane przez Prezesa URE.