Mniej gazu z Turkmenii do Iranu

Iran ma coraz większe kłopoty. Po embargu na zakup ropy, teraz dostaje mniej gazu. Turkmenia zmniejszyła dostawy ponad dwukrotnie

Publikacja: 06.02.2012 11:03

Mniej gazu z Turkmenii do Iranu

Foto: Bloomberg

Jak informuje agencja Mehr Turkmenia, zamiast 20 mln m

3

gazu/doba, dostarcza 10 mln. Według Bloomberga, turkmeński eksport do Iranu spadł do 6 mln m

3

/doba. Oba źródła jako przyczynę pojadą problemy techniczne spowodowane silnymi mrozami.

Javad Owji, szef National Iran Gas, wezwał mieszkańców i firmy do oszczędzania paliwa. W Iranie panują niskie temperatury. Wiele rejonów zostało sparaliżowanych przez mróz. Iran na razie nie zmniejszył dostaw swojego gazu do Turcji. Pozostają one na poziomie 30 mln m

3

na dobę. Choć nikt tego nie uzasadnia, decyzja spowodowana jest dużymi potrzebami walutowymi Iranu, któremu zaczyna brakować wpływów z ropy sprzedawanej dotąd Zachodowi.

Iran i Turkmenia są połączone dwoma gazociągami o mocy 50 mln m

3

/doba. Turkmenia wydobywa ok. 80 mld m

3

gazu rocznie. Oprócz Iranu sprzedaje paliwo do Chin i niewielkie ilości do Rosji (do 2009 r. był to jedyny odbiorca). Gazprom kupował tanio turkmeński gaz, mieszał ze swoim i reeksportował z zyskiem do Europy. W 2009 r. Aszchabad zerwał kontrakt z Rosjanami i od tego czasu zwiększa sprzedaż do Iranu i Chin. Jest też zainteresowany dostawami dla Nabucco.

Jak informuje agencja Mehr Turkmenia, zamiast 20 mln m

gazu/doba, dostarcza 10 mln. Według Bloomberga, turkmeński eksport do Iranu spadł do 6 mln m

Pozostało 87% artykułu
Energetyka
Energetyka trafia w ręce PSL, zaś były prezes URE może doradzać premierowi
Energetyka
Przyszły rząd odkrywa karty w energetyce
Energetyka
Dziennikarz „Rzeczpospolitej” i „Parkietu” najlepszym dziennikarzem w branży energetycznej
Energetyka
Niemieckie domy czeka rewolucja. Rząd w Berlinie decyduje się na radykalny zakaz
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Energetyka
Famur o próbie wrogiego przejęcia: Rosyjska firma skazana na straty, kazachska nie