Jak wynika z naszych informacji, ceny będą jeszcze niższe. Od najbliższej soboty w każdy wakacyjny weekend klienci tankujący na stacjach Orlen i Bliska zapłacą kolejne 10 gr mniej za każdy kupiony litr paliwa czy diesla. Rabat otrzymają jednak tylko ci kierowcy, którzy będą płacić gotówką. Transakcje bezgotówkowe nie będą objęte promocją.
Branża paliwowa od dawna zwraca uwagę na problem wysokich opłat ponoszonych przez operatorów stacji w związku z akceptacją kart kredytowych i płatniczych. Polska Izba Paliw Płynnych alarmowała ostatnio, że kierowcy płacąc za litr paliwa, odprowadzają do banków 11 gr, czyli 1 – 2 proc., tylko za to, że płacą kartą. Dzięki samemu uporządkowaniu ustaw i rozporządzeń okołopodatkowych, które dotyczą kosztów funkcjonowania przedsiębiorstw sektora paliwowego, można poszukać ok. 30 – 35 gr oszczędności na jednym litrze paliwa. Wczoraj Fundacja Rozwoju Obrotu Bezgotówkowego skierowała do Ministerstwa Finansów projekt nowelizacji Ustawy o usługach płatniczych. Jej najważniejsze założenie dotyczy zmniejszenia kosztów akceptacji kart płatniczych przez przedsiębiorców.
Rynek wyczekiwał obniżki cen paliw podstawowych po tym, jak od początku maja ropa naftowa zaczęła gwałtownie tanieć na globalnych rynkach. Wczoraj za baryłkę ropy Brent płacono 93,12 USD. To nieznaczny wzrost (o ok. 2 proc.) wobec ceny z przedwczoraj. Jednak w dłuższym czasie widać wyraźną tendencje zniżkową. W ciągu ostatniego miesiąca baryłka ropy Brent potaniała aż o 14,5 proc.
Płocki koncern obniżył cenę od tego momentu już odpowiednio o 12 gr za litr benzyny i o 13 gr za litr oleju napędowego. Według danych biura maklerskiego Reflex średnia cena w kraju za bezołowiową benzynę Pb 95 wynosi 5,79 zł, a za litr diesla – 5,69 zł.