Jak tłumaczy koncern paliwowy decyzja ma na celu stworzenie ze spółki zależnej gdańskiej rafinerii głównego centrum decyzyjnego w zakresie rozwoju segmentu poszukiwań i wydobycia w grupie Lotos. Pozwoli to w pełni wykorzystać potencjał, kompetencje i blisko 40-letnie doświadczenie spółki w poszukiwaniu i wydobyciu węglowodorów.
Dziś Lotos Petrobaltic, jako jedyna firma w Polsce, wydobywa ropę naftową oraz gaz ziemny na Morzu Bałtyckim i jest drugim co do wielkości krajowym producentem ropy. Dzięki porozumieniu z PGNiG, zawartemu 17 września br., firmy będą wspólnie realizować szereg projektów z zakresu poszukiwań i wydobycia węglowodorów ze złóż konwencjonalnych i niekonwencjonalnych na lądzie. Spółka aktywnie szuka partnerów strategicznych również dla realizacji projektów zw. z uruchomieniem wydobycia ze złóż gazowych, zlokalizowanych na Bałtyku. Poprzez spółki zależne Lotos E&P Norge i Lotos Geonafta, Lotos Petrobaltic prowadzi działalność poszukiwawczo-wydobywczą na morzu w Norwegii i lądzie na Litwie. Zgodnie z przyjętą strategią Petrobaltic zamierza w 2015 r. wydobywać 1,2 mln ton ropy naftowej, co odpowiada ok. 10 proc. zapotrzebowania rafinerii gdańskiej na ten surowiec.
Zbigniew Paszkowicz od czerwca 2012 r. jest także wiceprezesem grupy kapitałowej Lotos odpowiedzialnym za działalność segmentu poszukiwawczo-wydobywczego.